WYNIKI WYSZUKIWANIA DLA: drapczi


Drakońska kara za symboliczny protest w Sogu

Lodo Gjaco – który spędził już w chińskich więzieniach 21 lat – został skazany na karę 18 lat pozbawienia wolności przez sąd ludowy w Sogu (chiń. Suo), w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego. Jego żonę Gakji skazano na dwa lata więzienia za sfilmowanie apelu „o pokój na świecie”.


Lodo Gjaco: O pokój na świecie

Ziemia i lud Krainy Śniegu są naturalnymi orędownikami pokoju. Nie wołamy o pokój od wczoraj. Dla naszej cywilizacji jest on celem od tysięcy lat. Idziemy do niego drogą środka, wierni zasadom współzależności i niestosowania przemocy, których ucieleśnienie stanowi wizja Jego Świątobliwości Gjalły Tenzina Gjaco. To właśnie w imię światowego pokoju poszedł w ogień Thupten Ngodup oraz tysiące innych bohaterów.


Dziamjang Norbu: Thupten Ngodup

Człowiek-pochodnia zatrzymuje się teraz i podnosi dłonie, jak gdyby chciał się pomodlić. Płomienie są już tak dzikie, że filmowiec zapamięta do końca życia trzask pękającej i odpadającej skóry. Trudno mu trzymać prosto kamerę. Policjanci i Tybetańczycy rzucają się na Thuptena Ngodupa. Próbują dławić ogień szmatami i starymi workami. Przewracają płonącego na ziemię.


Śmierć byłej więźniarki politycznej w Lhundrubie

Mniszka klasztoru Gjabdrag, nazywana przez współwięźniarki (od imienia świeckiego) „Dekji średnią”, została zatrzymana w 1993 roku za udział w symbolicznym proteście w Lhasie. Skazana na siedem lat pozbawienia wolności, z aresztu śledczego Guca trafiła do niesławnego Drapczi, w którym była bita i torturowana, między innymi za udział w krwawo stłumionym proteście podczas ceremonii wciągania na maszt chińskiej flagi w maju 1998 roku. Nigdy nie odzyskała zdrowia.


Ganden Taszi: Współwięzień

Pewnego mroźnego grudniowego poranka w 1988 roku zapakowano mnie na ciężarówkę i z dziewiętnastoma innymi (głównie mnichami klasztoru Ganden uznanymi za „kontrrewolucjonistów” za udział w proteście podczas marcowego „Święta modlitwy”) przewieziono z lhaskiego aresztu śledczego do więzienia Drapczi, które miało wtedy cztery oddziały.



John Kamm: Do Lhasy po Dzigmego Sangpo

Prezydent Jiang Zemin postanowił wykorzystać ataki z jedenastego września do poprawienia stosunków ze Stanami Zjednoczonymi, ignorując zaklęcia Władimira Putina oraz bliskich współpracowników, doradzających dystansowanie się od Waszyngtonu. Jego strategicznym celem było wbicie klina między prezydenta Chena Shui-biana i George’a W. Busha, który zaraz po objęciu urzędu obiecywał, że zrobi wszystko – być może włącznie z użyciem broni jądrowej – żeby pomóc bronić się Tajwanowi.


Oser: Koniec dziwnych dziejów Tromsikhangu

Słynny Tromsikhang stoi na północ od Barkhoru, po przekątnej od Nangżi Szaru, pierwotnej siedziby władz miasta. Wzniesiono go na przełomie XVII i XVIII wieku, w czasach VI Dalajlamy, któremu ów centralny Podrang, czyli „pałac”, służył za siedzibę. „Symetryczny względem osi centralnej i zachowujący hierarchię piętrową”, łączył „cechy świątyni i arystokratycznego dworu z podwórcem”.




Palden Gjaco i Cering Siakja: Ogień pod śniegiem. Nowe pokolenie „separatystów” (rok 1987)

Opowieść Paldena Gjaco to jedna z najbardziej niezwykłych historii cierpienia i wytrzymałości. Ten mnich aresztowany w wieku dwudziestu ośmiu lat, w początkowym okresie chińskiej okupacji Tybetu, został zwolniony dopiero w 1992 roku, w wieku lat sześćdziesięciu.


Ngałang Sangdrol: Cena oporu

Urodziłam się w Lhasie, w Tybecie w 1977 roku. Moja rodzina była biedna, lecz łączyła nas silna więź. Uwielbiałam bawić się i być z moimi dwiema starszymi siostrami oraz czterema braćmi. Przy kolacji ojciec opowiadał nam mnóstwo historii o Tybecie i Tybetańczykach. Chiny okupowały nasz kraj od 1949 roku, a moja rodzina naprawdę cierpiała pod ich rządami.





NGAŁANG SANGDROL W POLSCE

NGAŁANG SANGDROL W POLSCE   Polskę odwiedziła Ngałang Sangdrol – tybetańska mniszka, była więźniarka polityczna. Przyjechała na zaproszenie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, by dać świadectwo sytuacji w Tybecie oraz apelować o pomoc dla swojego kraju. Ngałang w wieku 13 lat trafiła do aresztu śledczego za udział w pokojowej demonstracji i za wznoszenie okrzyków: „Niech żyje […]


WARUNKI SPOŁECZNO-EKONOMICZNE I KOLONIALIZM

Wprowadzenie „Cena, jaką Tybet zapłacił za rozwój, była znacznie wyższa niż zyski” — tak ocenił Panczenlama trzydzieści lat chińskiego panowania w Tybecie. Rząd chiński co roku przedstawia światu raporty o wielkich osiągnięciach gospodarczych w Tybecie: o rekordowych zbiorach, wzroście uprzemysłowienia, rozwoju infrastruktury itd. itp. Ton chińskich oświadczeń nie zmieniał się nawet wtedy, gdy Tybet, po […]


NIEWIDZIALNE KAJDANY

Stowarzyszeniu, wspólnie z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, udało się wypracować kontakty, które pozwalają na pewne i bezpieczne przekazywanie finansowego wsparcia byłym więźniom i najbliższym skazanych za przestępstwa polityczne w Tybecie. Wyrok za „zbrodnie”, takie jak posiadanie zdjęcia Dalajlamy czy krzyknięcie „Wolność dla Tybetu”, oznacza tragedię dla całej rodziny: bicie i tortury za kratami oraz szykanowanie […]