Dziesiątki tysięcy wiernych uczestniczyły w Monlamie („święcie modlitwy”) szkoły kagju, podczas którego uroczyście intronizowano portret Gjalłanga Karmapy, jednego z najwyższych hierarchów buddyjskich na wychodźstwie.
CZYTAJ DALEJW celu dalszego konsolidowania rezultatów korekty nauczania w głównych świątyniach zgodnie ze zmienionymi „Zasadami zarządzania kwestiami religijnymi” oraz „Metodami kierowania działalnością religijną w Tybetańskiej Prefekturze Autonomicznej Kardze”, w 2018 roku klasztor Larung nie będzie obchodził święta Deczen Szedrub. Pisma recytować mogą wyłącznie mnisi-rezydenci, nie wolno dopuszczać mnichów ani przedstawicieli mas wyznawców spoza klasztoru i instytutu. Komitety partii oraz władze administracyjne miasta i okolic muszą wykonać dobrą ideologiczną robotę i zniechęcić postronnych mnichów oraz masy wyznawców do odwiedzenia klasztoru Larung.
CZYTAJ DALEJPo wiosennej kampanii „wzmacniania tożsamości narodowej poprzez studiowanie znowelizowanej konstytucji”, jak podają chińskie media, grupy aparatczyków, prawników i „szanowanych hierarchów” odwiedzają klasztory buddyjskie, by „wyperswadować duchownym przekonanie o byciu ponad prawem”. „Mobilizowaniu mnichów i mniszek” służą również „nowe aplikacje mobilne, gry komputerowe, konkursy kaligrafowania i rozwiązywania szarad oraz wspólne poranne czytanie”, które „wzmacniają stabilizację i jedność etniczną”.
CZYTAJ DALEJW dwa tygodnie po parinirwanie Minlinga Triczena Gjurme Kunzanga Łangjala, ja, Pema Lodro Gjalcen, albo Gjari Lodro, noszący miano inkarnacji Dziampala Dełi Njimy, wielkiego khenpo Lumorabu w Njarongu, miałem o świcie sen, w którym Pan Schronienia dobitnie wypowiedział słowa: „Pierwotnie czysty, przyrodzony i nietknięty umysł mądrości”.
CZYTAJ DALEJPo raz trzeci władze chińskie zakazały organizowania dorocznego buddyjskiego święta Deczen Szedrub w instytucie Larung Gar, którym po wydaleniu tysięcy „nadliczbowych” duchownych i wyburzeniu ich domów kierują bezpośrednio partyjni aparatczycy.
CZYTAJ DALEJUkazując ośmioraką ścieżkę, Budda dał nam metodę osiągnięcia wyzwolenia (a więc ustania cierpienia, co odpowiada czwartej szlachetnej prawdzie). Prowadzi ona do urzeczywistnienia (czyli ziszczenia na własny użytek) mądrości i współczucia. Obejmuje trzy kluczowe obszary rozwoju: moralność, mentalność i mądrość, które są ze sobą ściśle związane i komplementarne
CZYTAJ DALEJKampania antyreligijna, którą w ostatnich latach prowadzono najintensywniej w regionach „autonomicznych”, przekroczyła granice Chin właściwych.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie opublikowały projekt rozporządzenia, regulującego publikowanie treści o charakterze religijnym w „chaotycznym” internecie.
CZYTAJ DALEJKomunistyczna Partia Chin zaostrzyła restrykcje dotyczące praktyk religijnych i zobowiązała niemal 90 milionów członków do „aktywnego okazywania lojalności” przewodniczącemu Xi Jinpingowi.
CZYTAJ DALEJPo premierze Li Keqiangu wizytę w Lhasie złożył Wang Yang – przewodniczący Ogólnochińskiej Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej (OLPKK), numer cztery w strukturach Komunistycznej Partii Chin.
CZYTAJ DALEJMoralne standardy naszego społeczeństwa sięgnęły dna. Głównie za sprawą tragicznej rewolucji kulturalnej, dekady „krytykowania Lina Biao i Konfucjusza”, podczas której zgładzono tradycyjną kulturę chińską i zrównano z ziemią buddyjskie klasztory, a co najgorsze – odrzucono wszystkie duchowe idee, uznając je za zupełnie bezwartościowe.
CZYTAJ DALEJWładze Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA) zabroniły „nieletnim uczniom” uczestniczenia w „czynnościach religijnych podczas letnich wakacji”.
CZYTAJ DALEJTybetańscy mnisi jako pierwsi ruszyli z pomocą ofiarom powodzi w Dzoge (chiń. Ruoergai), w prefekturze Ngaba (chiń. Aba) prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJWedług tybetańskich źródeł na początku lipca władze lokalne zaczęły rygorystycznie egzekwować przepisy (na które często patrzono dotąd przez palce) i relegować młodocianych mnichów z klasztorów w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJPierwsze nauki, których udzielił Budda, obracając Kołem Dharmy po osiągnięciu Przebudzenia, dotyczyły czterech szlachetnych prawd o cierpieniu, jego źródle, ustaniu oraz prowadzącej do tego ścieżce. Bez ich zrozumienia nie da się poważnie studiować i zgłębiać buddyjskiej wizji natury rzeczywistości. Zanim jednak zacznę je omawiać, chcę podkreślić, że wszystkie wielkie tradycje religijne mają ten sam potencjał, przesłanie i cel, co według mnie sprowadza się do autentycznego pragnienia uczynienia świata lepszym, a ludzi bardziej współczującymi.
CZYTAJ DALEJChińskie media informują o „wzmacnianiu tożsamości narodowej” tybetańskich duchownych poprzez „studiowanie konstytucji oraz jej ostatniej nowelizacji”.
CZYTAJ DALEJW celu zapewnieniu odpowiedniej edukacji ideologicznej dzieci nie mogą być zabierane do klasztorów ani na wydarzenia religijne.
Jako opiekunowie dzieci sami rodzice nie mogą przebywać w klasztorach ani na wydarzeniach religijnych.
CZYTAJ DALEJCzwarty miesiąc kalendarza tybetańskiego upamiętnia narodziny, Przebudzenie i parinirwanę Buddy Siakjamuniego. Dla buddystów wszystkie czyny mają wtedy spotęgowane skutki karmiczne, co szczególnie skłania do praktyki duchowej i „gromadzenia zasługi”, na przykład przez wykupywanie zwierząt z rzeźni.
CZYTAJ DALEJRozwój nauki w okamgnieniu zmienił nasze życie. Nawet prości ludzie używają dziś komputerów i telefonów komórkowych, internetowe bary działają w najodleglejszych zakątkach Tybetu. Nowe narzędzia przesuwają granice czasu i przestrzeni – będąc daleko od siebie, czujemy się sobie bliscy, cyberprzestrzeń zapewnia dostęp do tego, co dawno minęło i co dzieje się właśnie w tej chwili.
CZYTAJ DALEJ