Ludzie płacą za mięso, przez co zabija się zwierzęta dla zysku. Karmę tego występku dzielą morderca i kupiec, którzy będą gotować się przez to w Piekle Płaczu.
CZYTAJ DALEJTrwaj wieczny i niezmienny niczym diament
W lhaskim Czerwonym Pałacu
Na podtrzymywanym przez lwy złotym tronie.
CZYTAJ DALEJKochamy czekoladę. Niektórzy tak bardzo, że czasem myślą, iż nie trzeba im nic więcej do szczęścia. W ten sposób przejawia się moc przywiązania, w oparciu o które tworzymy czekoladową filozofię i podporządkowujemy jej życie. Bywa jednak, że czekolada się kończy. Wpadamy wtedy w histerię i czujemy się najnieszczęśliwsi na świecie. Nie ulega przecież wątpliwości, że nie za sprawą braku łakoci, tylko własnych wyobrażeń i nierozumienia natury rzeczy.
CZYTAJ DALEJGesty i zwyczaje, które służą wyrażaniu szacunku w różnych tradycjach, kształtowały się przez setki lat. Przenoszone na Zachód, często tracą złożoność i głębię. Małpowanie ich bez autentycznego zrozumienia przypomina noszenie niedopasowanych ubrań. Uwiera, drażni i świerzbi. Dyscyplina staje się kaftanem bezpieczeństwa i wywołuje bunt, a potem rozbrat, co wyrządziło już ogromne szkody „zachodniemu buddyzmowi”. Remedium wydaje się druga skrajność, czyli porzucenie wszelkiego protokołu, tyle że z kąpielą wylewa się wtedy szacunek i cześć, które odróżniają duchową przyjaźń od emocjonalnych potrzeb. Ta asymetria (irytująca zachodnie umysły skojarzeniami z patriarchatem) przypomina, że nie idzie w tym o osobę, a o rolę pełnioną przez nauczyciela.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie ogłosiły „Zasady zarządzania miejscami działalności religijnej”, które zobowiązują świątynie do prowadzenia „edukacji patriotycznej” oraz „sinizowania” wiernych i – w języku, wystroju, architekturze – miejsc kultu. Wszystkie „czynności religijne” muszą zostać wcześniej zaaprobowane przez komunistycznych aparatczyków.
CZYTAJ DALEJObyś zawsze wychodził zwycięsko
z konfrontacji z bronią bezlitosnego człowieka.
CZYTAJ DALEJJeśli zdołasz wejść na ścieżkę Buddy, musisz uczyć się języka tybetańskiego, aby móc praktykować Dharmę. To niesłychanie ważne. Musisz pilnie studiować tybetański. Nie zważaj na trudności, bo w ten sposób osiągniesz wyższy cel. W tej chwili koncentrujesz się na przedmiotach, których uczą w zwykłej szkole. Zyskasz w ten sposób praktyczne umiejętności, przydatne wyłącznie w tym życiu. Dowiesz się, jak zdobyć jedzenie, bogactwo, popularność, status i sławę.
CZYTAJ DALEJW przeddzień planowanego rozpoczęcia władze chińskie zakazały przygotowywanej od miesięcy i oficjalnie zaaprobowanej abhiszeki Kalaczakry w Mangrze (chiń. Guinan), w prowincji Qinghai, „niszcząc piaskową mandalę, zawracając tysiące pielgrzymów, usuwając zdjęcia z mediów społecznościowych i zatrzymując organizatorów”.
CZYTAJ DALEJModlitwy i ćwiczenia pomagają w rozwijaniu naturalnej skłonności do współczucia. Musimy znaleźć w sobie odwagę do bycia dobrym. Musimy szczerze pragnąć służyć innym.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie „w ostatniej chwili” zakazały odprawienia oficjalnie zaaprobowanej i przygotowywanej od miesięcy wielkiej ceremonii buddyjskiej w Coe (chiń. Hezuo), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu.
CZYTAJ DALEJOceniajmy naprawdę roztropnie! Nie chwalmy złych ludzi. Nie traktujmy jak prawdziwych nauczycieli tych, którzy nimi nie są. Ale też nie uwłaczajmy mistrzom autentycznym, stosując do nich pospolite miary. Z daleka od niegodnych Nastały takie czasy, że mało kto zasługuje na zaufanie. Nie należy więc mówić publicznie o ważnych zamierzeniach, tylko dyskretnie robić swoje, żeby nie […]
CZYTAJ DALEJNa Zachodzie stykam się z osobami zaangażowanymi w praktykę i w żaden sposób niezwiązanymi z Dharmą. Przekonałem się, że ci drudzy często są dobrymi ludźmi o bardzo czystych umysłach. I nabrałem przeświadczenia, że tym pierwszym buddyzm nierzadko szkodzi, mieszając im w głowach.
CZYTAJ DALEJZaniedbywanie dawnych matek i pamiętanie
Tylko o jednej jest zwykłym przywiązaniem,
Nie przypisuj więc sobie współczucia!
CZYTAJ DALEJPodczas abhiszeki Czakrasamwary, tantrycznego rytuału upoważnienia, którego Dalajlama udzielił 8 marca 2023 roku w Dharamsali na prośbę klasztoru Gandan w Ułan Batorze, na drugim co do wysokości tronie zasiadł niewidziany wcześniej publicznie ośmioletni chłopiec. Kim jest i dlaczego został tak wyróżniony?
CZYTAJ DALEJWedług tybetańskich źródeł władze chińskie zaczęły egzekwować zakaz publikowania „treści religijnych” bez formalnego zezwolenia.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie ogłaszają nowe przepisy, które dodatkowo, „odgórnie” zaostrzą – wymuszając „aktywną sinizację” – rygory „Pełnego mechanizm długoterminowego zarządzania tybetańskimi klasztorami buddyjskimi”, obowiązujące w Tybetańskim Regionie Autonomicznym od 2012 roku.
CZYTAJ DALEJCo kraj, to obyczaj. Chętnie rozprawiamy o wielokulturowości i szacunku dla innych, dziś jednak oceniamy serdeczny gest człowieka o nieposzlakowanej opinii, posługując się kryteriami z innej bajki. Jeśli idiomatyczne sformułowanie Jego Świątobliwości wymaga takiej oceny, należy ona do tybetańskich obrońców praw dziecka, a nie indyjskich purytanów, chińskich komunistów czy zachodnich bufonów.
CZYTAJ DALEJPięćdziesięcioletni Jidam i „jego kolega” z lhaskiego Damszungu zostali zatrzymani za skrzyknięcie „nielegalnej grupy” ochotników, rzeźbiących w skałach modlitwy i mantry w intencji ofiar pandemii COVID.
CZYTAJ DALEJPaństwowe Zrzeszenie Buddyjskie „uroczyście zainaugurowało” bazę danych „buddyjskiego i taoistycznego kleru”, która ma pomóc w „zarządzaniu personelem i zapobieganiu oszustwom”.
CZYTAJ DALEJCzcigodny, drogocenny Lamo,
Składam Ci w ofierze białą szarfę
I pełen oddania pokłon
CZYTAJ DALEJW Tybecie pokutuje przeświadczenie, że kobietom brakuje bystrości i rozumu. Rodzice nie tylko nie pomagają dziewczynkom w nauce, często wręcz uniemożliwiają im odebranie wykształcenia. Widzą w nich materiał na służące dla siebie albo innej rodziny, siłę roboczą do uprawiania pola, układania cegieł i ubijania masła, egzekwując to prośbą i groźbą. Dziewczynki przyjmują to do wiadomości i godzą się z losem, a do szkół posyła się chłopców.
CZYTAJ DALEJ