Problem Tybetu jest z jednej strony kwestią prawdy, z drugiej zaś – zrozumienia umysłu, które służyć ma pielęgnowaniu współczucia i wewnętrznego spokoju. Innymi słowy, to nie tylko sprawa polityki, ale także pracy z umysłem w oparciu o rozum, nie wiarę.
CZYTAJ DALEJMusimy pilnie podjąć kroki, które zmniejszą nasze uzależnienie od paliw kopalnych i pozwolą korzystać z odnawialnych źródeł energii, choćby wiatru i Słońca. Musimy zatrzymać deforestację i lepiej chronić środowisko. Musimy sadzić i pielęgnować więcej drzew. Na własne oczy – najpierw w Tybecie, teraz w Dharamsali – widzę, że spada mniej śniegu. I słyszę od naukowców, że istnieje ryzyko, iż miejsca takie jak Tybet zmienią się z czasem w pustynie, przez co czuję się zobowiązany do mówienia o konieczności chronienia jego kruchego środowiska naturalnego.
CZYTAJ DALEJKiedyś wierzono, że pomagając w rozwoju ekonomicznym doprowadzi się do pokojowej ewolucji chińskiego systemu politycznego, lecz autorytarny rząd nie tylko nie zmienił się po prześcignięciu wszystkich gospodarek poza amerykańską, lecz stał się jeszcze bardziej agresywny. Dzięki zagranicznej pomocy stworzono potwora, który mógł w każdej chwili odgryźć i pożreć karmiącą go rękę.
CZYTAJ DALEJBudda przyszedł na świat pod drzewem, o które opierała się jego matka. Pod drzewem osiągnął Przebudzenie i między drzewami odszedł. Gdyby więc wrócił do naszego świata, z pewnością zaangażowałby się w kampanię ochrony środowiska naturalnego.
CZYTAJ DALEJArcybiskup Desmond Tutu był bez reszty oddany swoim braciom i siostrom oraz dobru wspólnemu. Jako prawdziwy humanista i autentyczny obrońca praw człowieka inspirował ludzi na całym świecie zaangażowaniem w prace Komisji Prawdy i Pojednania.
CZYTAJ DALEJThinle – mnich klasztoru Kirti w Ngabie (chiń. Aba), w prowincji Sichuan – został skazany na pięć lat pozbawienia wolności za „publikowanie nauk i pism Dalajlamy”.
CZYTAJ DALEJMy, ludzie, jesteśmy jedynymi stworzeniami, które potrafią Ziemię zniszczyć, ale też najskuteczniej ją chronić. Musimy stawić czoło zmianom klimatycznym, współpracując globalnie we wspólnym interesie. Nie zdejmuje to z nas przecież odpowiedzialności indywidualnej. Nawet sprawy z pozoru błahe – takie jak sposób korzystania z wody czy pozbywania się rzeczy niepotrzebnych – mają swoje konsekwencje. Dbanie o środowisko i wsłuchiwanie się w głos nauki winno stanowić część naszego codziennego życia.
CZYTAJ DALEJWszystkich nas czeka śmierć, nie należy więc jej ignorować. Trzeźwe podejście do własnej śmiertelności pomaga prowadzić pełne, sensowne życie. Zamiast umierać z lękiem, możemy odchodzić szczęśliwi, wiedząc, że zrobiliśmy z tego życia dobry użytek.
CZYTAJ DALEJpo trzykroć skłaniając się pokornie przed Potalą
marzę o spotkaniu Cię w ogrodach Norbulingki
CZYTAJ DALEJWszyscy szukamy szczęścia. Żyjemy nadzieją, że przytrafi się nam coś dobrego. Jeśli ma się to udać, musimy robić właściwy użytek z własnej inteligencji. Prawdziwe szczęście zależy nie od zmysłowych doznań, tylko od samego umysłu. Jeśli ma być spokojny, musimy go rozumieć i umieć czytać emocje. Jestem przekonany, że pracując na sobą, możemy faktycznie zacząć dostrzegać jedność rodzaju ludzkiego i tworzyć szczęśliwszy, lepszy świat.
CZYTAJ DALEJPodziwiam dziennikarską odwagę, której świadectwem jest praca Marii Ressy i Dmitriego Muratowa. Oby ta nagroda zachęciła wszystkich pracowników mediów do bronienia prawdy i wolności, od których zależy demokracja i trwały pokój na świecie.
CZYTAJ DALEJTybetańscy parlamentarzyści przełamali impas, składając „konstytucyjne” ślubowanie i wybierając prezydium.
CZYTAJ DALEJOsiem kolejnych zatrzymań – prawdopodobnie za zdjęcia Dalajlamy, propagowanie języka tybetańskiego i „zagraniczne kontakty” – w Serszulu (chiń. Shiqu).
CZYTAJ DALEJWładze miasteczka Dza Łonpo w Serszulu (chiń. Shiqu) rozpoczęły drugą falę przeszukań, zatrzymując – na miesiąc – co najmniej pięćdziesiąt osób za posiadanie zdjęć Dalajlamy i utrzymywanie kontaktów z diasporą.
CZYTAJ DALEJMała Tenzin dorastała pośród pasterzy
nieświadoma tajemnicy
ukrytej we własnym imieniu
CZYTAJ DALEJWedług tybetańskich źródeł 22 sierpnia podczas „policyjnego najazdu” na klasztor i wioskę w Serszulu (chiń. Shiqu), w prowincji Sichuan zatrzymano co najmniej 60 osób „za zdjęcia Dalajlamy”.
CZYTAJ DALEJFunkcjonariusze policji, przeszukujący telefony w restauracji, w Sertharze (chiń. Seda), zatrzymali czworo nastolatków za posiadanie zdjęć Dalajlamy.
CZYTAJ DALEJEliksir pokory, współczucia i wdzięczności aktywuje obszary mózgu i procesy neurochemiczne, dzięki którym prosperujemy, żyjemy lepiej i dłużej. Współczucie można pogłębiać rozumowaniem i ćwiczeniem oraz medytacją. Bez względu na to, czy inni zgadzają się z nami i są przyjaźni, czy wręcz przeciwnie, ostatecznie jesteśmy takimi samymi ludźmi, którzy pragną szczęścia i nie chcą cierpieć. Co więcej, mamy do tego równe prawo. Kiedy zrozumiemy, że jesteśmy równi w swoim pragnieniu szczęścia i prawie do niego, poczujemy naturalną empatię i więź ze wszystkimi istotami.
CZYTAJ DALEJWedług tybetańskich źródeł 4 lipca, w przeddzień 86. urodzin Dalajlamy, policja przeprowadziła „wyrywkową kontrolę telefonów komórkowych” w miasteczku Darcang (chiń. Dazhang), w prowincji Sichuan, zatrzymując cztery osoby za posiadanie zdjęć Jego Świątobliwości.
CZYTAJ DALEJTybetańskie źródła informują o zatrzymaniu „co najmniej dwudziestu osób” za świętowanie 86. urodzin Jego Świątobliwości Dalajlamy – między innymi Kunczoka Taszi i Dzapo z Kardze (chiń. Ganzi) w Sichuanie.
CZYTAJ DALEJ