Tag: Historia

Dziamjang Norbu: Tybetański ruch oporu i rola CIA

W porównaniu z rozwojem innych dziedzin studiów tybetańskich, zaskakująco mało uwagi poświęca się współczesnej historii tego kraju, a zwłaszcza kataklizmowi lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, kiedy to Tybetańczycy, przede wszystkim plemiona ze wschodniego i północno-wschodniego Tybetu, chwycili za broń, powstając przeciwko chińskiej dominacji. Kilka publikacji dotyczących tybetańskiego ruchu oporu uznać trzeba za bardzo nieprecyzyjne, gdy przychodzi do liczb, nazw miejsc, nazwisk.

CZYTAJ DALEJ

Wang Lixiong: Walka klasowa w Tybecie

Tradycyjna kultura Tybetu zawsze oddychała dwoma płucami: narodowym i religijnym. W chwili przejęcia władzy przez chińskich komunistów w 1949 roku konglomerat ten uosabiała tybetańska elita, zamykając doń dostęp obcym pokroju Hanów.

CZYTAJ DALEJ

Amdo Dziampa: Gendun Czophel w więzieniu

Gendun Czophel opowiadał mi, że w tybetańskim rządowym więzieniu było mu lepiej niż w hotelu za granicą. Kiedy bandyci odsiedzieli już tam swoje, nie chcieli wracać do domów. Robili rundę po stołecznych klasztorach i gdy nie mieli co włożyć do ust, często wracali pod bramę, błagając: „Dobrodzieju, pozwólcie trochę pospać za kratami!”.

CZYTAJ DALEJ

XIII Dalajlama Thupten Gjaco: Proklamacja

Ja, Król Zwycięzców, Pan Światów Trojga, Dzierżyciel Wiary Buddyjskiej Czasów Trzech tudzież Przestrzeni, Wszechwiedzący Pan Wadżry Dalajlamą zwany, Nauczyciel Oceanowi Równy przez Buddę Samego z Indii Szlachetnych przepowiedziany, ogłaszam niniejszym proklamację tę kapłanom wysokim, niskim oraz tym pomiędzy nimi, jako i świeckim, a także urzędy wysokie piastującym i generałom wojsk w nieogarnionej krainie tej uzdrawiającej otoczonej potężnymi ośnieżonymi górami.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Podziękowania dla Indii

Wsparcia i pomocy, jakich Indie udzielają Tybetowi od ponad dwóch tysięcy lat, a zwłaszcza ostatniego półwiecza, nie da się zmierzyć. Zaciągniętego przez nas długu nie spłacą żadne słowa. Pozwólcie jednak, obecni tu indyjscy przyjaciele, że za waszym pośrednictwem spróbuję dziś, w pięćdziesiątą rocznicę naszego wygnania, powiedzieć rządowi i mieszkańcom Indii, jak bardzo czuję się wobec nich zobowiązany i wdzięczny.

CZYTAJ DALEJ

Dziampa Phuncog: Moja historia

Mam siedemdziesiąt jeden lat. Jestem dziś stróżem w świątyni Kalaczakry w Dharamsali. Urodziłem się w Phenpo, na północ od Lhasy. Miałem czterech braci i siostrę. Wszyscy chłopcy zostali mnichami. Bracia wstąpili do Drepungu, ja – do klasztoru Sera, ale potem przeniosłem się do Namgjalu, klasztoru Jego Świątobliwości Dalajlamy w zimowej rezydencji, Potali. Kiedy przyjęto mnie do Namgjalu, Jego Świątobliwość przybył do Lhasy z rodzinnego Amdo. Byłem w klasztorze najmłodszy, często więc bawiłem się z Jego Świątobliwością.

CZYTAJ DALEJ

Agja Rinpocze: Wolność religii w Tybecie

Nazywam się Agja Lobsang Thubten Dziumai Gjaco. Jestem opatem klasztoru Kumbum, jednego z najważniejszych klasztorów w Tybecie. Piastowałem też wiele funkcji politycznych na szczeblu centralnym i na szczeblu prowincji. Przed ucieczką z Tybetu w 1998 roku byłem między innymi członkiem Komitetu OLPKK (Ogólnochińska Ludowa Polityczna Konferencja Konsultatywna), wiceprzewodniczącym LPKK Qinghai, wiceprzewodniczącym Ogólnochińskiego Stowarzyszenia Buddyjskiego, Przewodniczącym Stowarzyszenia Buddyjskiego Qinghai, wiceprzewodniczącym Ogólnochińskiej Ligi Młodzieży, oraz przewodniczącym Ligi Młodzieży Qinghai. Przed opuszczeniem Tybetu wiedziałem, że planowano powierzenie mi wyższych stanowisk.

CZYTAJ DALEJ

Bapa Phuncog Łangjal: Bez tytułu

Pierwsze promienie słońca wślizgują się przez krawędź okna

Poświata zachodu odciska pieczęć na drzwiach celi

Strasznego więzienia z tej i tamtej strony krat

Mam za sobą osiemnaście lat całkowitej izolacji

CZYTAJ DALEJ

Pema Bhum: Oko

Nawet ptaki, które uwiły sobie gniazdo pod krokwią, a teraz przycupnęły na belce, zdawały się zmęczone deszczem. Przyglądały się wielkim kroplom, przekrzywiając łebki i cicho popiskując. Spływającą z okapu wodę słychać było na całym podwórku.

CZYTAJ DALEJ

Palden Gjaco i Cering Siakja: Ogień pod śniegiem. Nowe pokolenie „separatystów” (rok 1987)

Opowieść Paldena Gjaco to jedna z najbardziej niezwykłych historii cierpienia i wytrzymałości. Ten mnich aresztowany w wieku dwudziestu ośmiu lat, w początkowym okresie chińskiej okupacji Tybetu, został zwolniony dopiero w 1992 roku, w wieku lat sześćdziesięciu.

CZYTAJ DALEJ

Wang Yao: Wizyta Hu Yaobanga w Tybecie, 21-31 maja 1980 roku

Hu Yaobang stał na czele Grupy Roboczej Komitetu Centralnego Partii, która przeprowadziła inspekcję w Tybecie w dniach 21-31 maja 1980 roku. Wydarzenie to obserwowali z ogromnym zainteresowaniem wszyscy, którym leży na sercu społeczeństwo tybetańskie. Można powiedzieć, że wizyta ta rozpoczynała nową erę polityki ChRL wobec Tybetu.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Karma – klucz do Tybetu

„Le” to jedno z częściej używanych tybetańskich słów. Odnosi się do zasadniczych oraz pomniejszych przyczyn określonego biegu wydarzeń. Moim zdaniem stanowi klucz do zrozumienia Tybetu i uosabia kwintesencję naszej codzienności.

CZYTAJ DALEJ

Dziamjang Norbu: Wojownicy Tybetu

Poza wzmiankami kilku chrześcijańskich misjonarzy i pracowników przedstawicielstw dyplomatycznych Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, bardzo niewiele pisano na Zachodzie o Khamie i Wschodnim Tybecie. Nie ma właściwie żadnych publikacji na temat wydarzeń, jakie rozegrały się na tych terenach w latach pięćdziesiątych naszego stulecia. Wydaje mi się, że nie można zrozumieć postawy Tybetańczyków wobec Chin i powstania 1959 roku, nie wiedząc, co zaszło w Khamie. Tam bowiem wybuchły pierwsze walki i to właśnie wojownicy z Khamu utrzymywali powstanie aż do zniszczenia ostatnich baz partyzanckich w Mustangu przed kilkoma laty.

CZYTAJ DALEJ

Dhondup Czodron: Życie w komunie „Czerwony Sztandar”

Należę do, jak nazywają to Chińczycy, klasy tybetańskich „niewolników”; po chińskiej inwazji przez wiele lat byłam wysoką funkcjonariuszką i cieszyłam się zaufaniem naszych nowych panów. Nie jestem wykształcona, brak mi wiedzy i zdolności pisarskich. Po Ludowej Komunie „Czerwony Sztandar” zostały mi tylko smutne wspomnienia. Postaram się je spisać, by świat poznał prawdę o losie moich rodaków i naszego kraju pod chińskimi rządami.

CZYTAJ DALEJ

Biografia Jego Świątobliwości Dalajlamy

Jego Świątobliwość XIV Dalajlama Tenzin Gjaco jest duchowym przywódcą Tybetańczyków; do 2011 roku był również głową ich państwa. Urodził się 6 lipca 1935 roku w wiosce Takcer w północno-wschodnim Tybecie. Jego rodzice, ubodzy chłopi, nazwali go Lhamo Thondup. Dwa lata później, zgodnie z wiekową tradycją, rozpoznano w nim kolejne wcielenie trzynastu poprzednich dalajlamów i Awalokiteśwary, Bodhisattwy Współczucia, który odradza się w tym świecie, aby służyć wszystkim istotom.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsi królowie Tybetu – tradycyjne podanie buddyjskie

Krainą Śniegu władało kolejno siedmiu Tri z Nieba, dwóch Tengów z Góry, sześciu Leg z Pomiędzy, ośmiu De z Ziemi oraz trzech Cen z Dołu. Poczynając od króla Niatri Cenpo do Lhatotori Nienszala – emanacji Najwyższego Samantabhadry, który jako pierwszy przyniósł Tybetowi słowa Buddy – było ich przeto trzydziestu siedmiu.

CZYTAJ DALEJ

O pochodzeniu Tybetańczyków – tradycyjne podanie buddyjskie

Na początku była mroczna pustka, z której wiatr wyczarował ocean, a następnie wielką górę. Tak narodził się wszechświat. Po uformowaniu się mórz, lądów i gór, w Cethangu, położonym na południe od miejsca, gdzie dziś jest Lhasa, pojawił się pierwszy człowiek.

CZYTAJ DALEJ

Gurgon Kjab: Dawni kronikarze o współczesnym Tybecie

Nie uczą się żadnego rzemiosła ani zawodu, które pozwoliłyby im zarobić na życie. Zamiast tego zbierają maczużniki, które zimą gąsienicą będąc, latem zmieniają się w grzyby. Są one tak drogie, że pozwalają pracować w roku całym ledwie miesiąc.

CZYTAJ DALEJ

Ama Adhi: Po śnieżycy

Urodziłam się w Njarongu, w Khamie, w 1934 roku. Mój ojciec nadał mi imię Adhi. Nasza rodzina nosiła miano Tape. Ojciec, Dordże Rabten, jak zdarzało się w Tybecie, był żonaty z dwiema kobietami. Starsza żona nazywała się Boczuma; ja byłam córką młodszej – Sonam Dolmy.

CZYTAJ DALEJ

Song Liming: Siedemnastopunktowa Ugoda

We współczesnej historii Tybetu żaden dokument nie miał takiego znaczenia, jak Siedemnastopunktowa Ugoda z 1951 roku. To pierwszy formalny traktat między Chinami a Tybetem od 821 roku. Umowy te różnią się jednak zasadniczo.

CZYTAJ DALEJ

Cering Siakja: Tybet i Chiny – przeszłość w teraźniejszości

W styczniu 2009 roku Chiny ustanowiły nowe święto dla Tybetu, „Dzień wyzwolenia niewolników” upamiętniający wydarzenia z 1959 roku: zajęcie Lhasy przez wojska chińskie i zdobycie bezpośredniej kontroli nad krajem po zdławieniu tybetańskiego powstania przeciw obcym rządom.

CZYTAJ DALEJ

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU