Walcząc o granicę i rywalizując z Delhi, Pekin uderza w Thimphu. Eksperci nie są w stanie wyjaśnić, po co Chiny ostentacyjnie zaprzeczają własnej retoryce „pokojowego współistnienia”, budując ogromnym kosztem niczemu niesłużące „obronne wioski” i „miasta” w odludnym północno-wschodnim Bhutanie, który nie stanowi żadnego zagrożenia.
CZYTAJ DALEJPo kilku miesiącach miałam rozmowę kwalifikacyjną. Byłam bardzo mała i niespecjalnie rozumiałam, co to znaczy, ale powiedziałam, że chciałabym być lekarką. Do dziś nie wiem, co mnie zainspirowało do udzielenia takiej odpowiedzi na pytanie, o czym marzę.
CZYTAJ DALEJWedług indyjskich mediów chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza od dwóch lat przetrzymuje dwóch Indusów uprowadzonych w okręgu Anjan „spornego” stanu Arunaćal Pradeś.
CZYTAJ DALEJWedług niezależnych źródeł Chiny zbudowały już i zaludniły „wioski obronne” przy każdej dolinie na granicy Tybetu z Indiami, Nepalem i Bhutanem.
CZYTAJ DALEJJego Świątobliwość urodził się w wiosce Takcer, w tybetańskiej dzielnicy Amdo, ale na skutek bezprawnej inwazji komunistycznych Chin od 1959 roku jest uchodźcą w Indiach. Najwyższy autorytet duchowy i najbardziej czczony mistrz buddyzmu tybetańskiego do niedawna był przywódcą politycznym Tybetu. Rodzice nazwali go Lhamo Dhondup, Spełniającą Życzenia Boginią, i w rzeczy samej to właśnie czyni przez całe życie.
CZYTAJ DALEJW rzeczy samej pomysł, że ucieczka Karmapy w 2000 roku mogła być „elementem długofalowej operacji chińskich służb”, jest zupełnym absurdem. To właśnie ona, a nie protesty, stanowi najbardziej druzgocącą porażkę chińskiej polityki w Tybecie od 1959 roku.
CZYTAJ DALEJIndyjskie media podają, że Pekin „zaludnia Chińczykami obronne wioski” po drugiej stronie granicy w Tałangu, w stanie Arunaćal Pradeś.
CZYTAJ DALEJW mediach społecznościowych opublikowano nagranie „przepychanki” między indyjskimi pasterzami i chińskimi żołnierzami w dolinie Chushul, w Ladakhu.
CZYTAJ DALEJ„Mimo prowadzenia dwustronnych rozmów”, które mają doprowadzić do rozwiązania granicznych sporów między Pekinem a Thimphu, Chiny „dramatycznie przyspieszyły” rozbudowywanie infrastruktury w Khenpadzongu, świętej dla buddystów „ukrytej krainie” Padmasambhawy.
CZYTAJ DALEJNepalskie Himalaya Airlines jako pierwsze niechińskie linie lotnicze otworzyły (cotygodniowe) połączenie (Katmandu) z Lhasą.
CZYTAJ DALEJZapowiedziawszy „zintensyfikowanie wysiłków na rzecz łagodzenia napięć” na granicy z Indiami, Chiny opublikowały „standardową mapę”, na której przyznały sobie cały indyjski stan Arunaćal Pradeś i część Ladakhu.
CZYTAJ DALEJChińskie wojsko naruszyło dwustronne porozumienia, rozbijając namioty w sferze buforowej w dolinie Chushul, w Ladakhu, do którego przyjechał właśnie Dalajlama.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie odbierają hukou, „meldunek” – podstawę uzyskania dowodu osobistego i wszelkich świadczeń – Tybetańczykom, którzy wracają z Indii.
CZYTAJ DALEJNepalskie biura podróży skarżą się na nowe „utrudnienia” dla pielgrzymów – zwłaszcza indyjskich – wybierających się na Górę Kailaś w Ngari (chiń. Ali), w Tybetańskim Regionie Autonomicznym.
CZYTAJ DALEJRząd premiera Modiego przyjął „trójelementową strategię zabezpieczenia indyjskiej ziemi przed agresją Xi Jinpinga”: „utworzenie siedmiu nowych batalionów policji indyjsko-tybetańskiej, rewitalizację przygranicznych wiosek oraz budowę tunelu pod przełęczą Szingo-la w Ladakhu”.
CZYTAJ DALEJIndyjskie media, powołując się na „źródła wywiadowcze”, informują, że Chiny wznoszą „setki” nowych wiosek i „innych struktur” na terenie Bhutanu.
CZYTAJ DALEJRząd w Delhi poinformował o starciu na granicy w Tałangu, w stanie Arunaćal Pradeś, oskarżając stronę chińską o napaść i „próbę zmiany status quo”. Według lokalnych mediów rany odniosło „około dwudziestu” żołnierzy indyjskich i „znacznie więcej” Chińczyków.
CZYTAJ DALEJAmerykańscy analitycy zdjęć satelitarnych informują, że Chiny „wznoszą ponad 200 budynków” w sześciu strategicznych regionach Bhutanu, w pobliżu granicy Indii.
CZYTAJ DALEJ„Słyszeliście, jak Stany Zjednoczone dostają w twarz? – pytają chińskie media. – Pracowali, rzecz jasna, przede wszystkim nad państwami europejskimi, ale przywódcy tacy jak prezydent Duda z Polski, prezydent Vucic z Serbii, wielki książę Henryk z Luksemburga, książę Albert II z Monako i prezes rady ministrów Bośni i Hercegowiny Tegeltia śmiało przybywają”.
CZYTAJ DALEJWszyscy szukamy szczęścia. Żyjemy nadzieją, że przytrafi się nam coś dobrego. Jeśli ma się to udać, musimy robić właściwy użytek z własnej inteligencji. Prawdziwe szczęście zależy nie od zmysłowych doznań, tylko od samego umysłu. Jeśli ma być spokojny, musimy go rozumieć i umieć czytać emocje. Jestem przekonany, że pracując na sobą, możemy faktycznie zacząć dostrzegać jedność rodzaju ludzkiego i tworzyć szczęśliwszy, lepszy świat.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie proponują pokrycie kosztów nauki tybetańskim studentom, którzy wezmą udział w dwuletnim szkoleniu wojskowym.
CZYTAJ DALEJ