Papierowa flaga modlitewna wyfrunęła z okna samochodu
i zastygła na skale
Czyjeś naiwne nadzieje
na które za chwilę ostatecznie zsika się niebo
CZYTAJ DALEJWładze każą klasztorom buddyjskim w Qinghai przystąpić do przekładania podręczników z tybetańskiego na chiński. Mnisi i mniszki mają rozmawiać z sobą w tym języku.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie zwolniły 117 zatrzymanych z miasteczka Dza Łonpo w Serszulu (chiń. Shiqu), których przez miesiąc maltretowano, musztrowano i poddawano intensywnej „reedukacji” za promowanie ojczystego języka, posiadanie zdjęć Dalajlamy i utrzymywanie kontaktów z krewnymi za granicą.
CZYTAJ DALEJskarby naszych przodków
mądrość i czyny prawe
niechaj zawsze rozświetlają wam serca
CZYTAJ DALEJOsiem kolejnych zatrzymań – prawdopodobnie za zdjęcia Dalajlamy, propagowanie języka tybetańskiego i „zagraniczne kontakty” – w Serszulu (chiń. Shiqu).
CZYTAJ DALEJWszystkie grupy etniczne „trzeba nauczyć stawiania na pierwszym miejscu interesów narodu chińskiego”: „Centralna konferencja” (pierwsza na takim szczeblu od 2014 roku) zatwierdziła przedstawiony przez przewodniczącego Xi Jinpinga program asymilacji mniejszości narodowych.
CZYTAJ DALEJW Darlagu (chiń. Dari), w prowincji Qinghai zatrzymano dwóch nastolatków, którzy krytykowali na forum internetowym „reformę”, polegającą na wprowadzeniu obowiązku nauczania wszystkich przedmiotów w języku chińskim.
CZYTAJ DALEJNa początku sierpnia władze postawiły ultimatum popularnej prywatnej szkole w Tehorze, kształcącej bezpłatnie setki tybetańskich dzieci: zacznie nauczać i egzaminować po chińsku albo zostanie zamknięta.
CZYTAJ DALEJPolicja zatrzymała dziewiętnastoletniego Szeraba Dordże, który nie przyszedł na masówkę, zorganizowaną przez władze „na cześć Komunistycznej Partyjnej Chin” w miasteczku Trocik, w Ngabie (chiń. Aba).
CZYTAJ DALEJ„Rozwojowi grup etnicznych w Chinach przyświeca ściśle określony cel. Narzucić całemu krajowi »hua zu«, jedną tożsamość chińskiego dziedzictwa, która nie ma nic wspólnego z pozostałymi pięćdziesięcioma pięcioma nacjami”. Kiedy owo „zlewanie” osiągnie pożądany skutek, „będzie to już tylko kwestia techniczna, polegająca na wymianie dowodów osobistych”.
CZYTAJ DALEJtybetańskie przysłowie uczy
dobrze znać obce języki
hańba zapomnieć o swoim
CZYTAJ DALEJPolicja zatrzymała Rinczen Kji, oskarżaną o „separatystyczne podżeganie” nauczycielkę z zamkniętej miesiąc wcześniej przez władze szkoły średniej w Gologu (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie zmieniły sposób punktowania stopni z języka na egzaminach wstępnych w tybetańskich prefekturach prowincji Qinghai, „zamykając drzwi najlepszych szkół średnich przed Tybetańczykami”.
CZYTAJ DALEJpiękno krystalicznie czystego języka ojców
sercem duszy jest narodu
jeśli masz być Tybetańczykiem
słuchaj i mowy ojczystej nie kalaj słowem obcym
CZYTAJ DALEJNie poślę cię do miejskiego przedszkola
Nie dlatego, że jestem przeciwnikiem poznawania języka większości albo zwolennikiem jakiejkolwiek dyskryminacji, tylko przeraża mnie perspektywa, że któregoś dnia nie będziesz w stanie komunikować się ze starszymi ludźmi w rodzinnych stronach ani czytać i pisać własnej historii
CZYTAJ DALEJWkrótce po przejęciu władzy w 2012 roku Xi Jinping zaczął pokazywać, jak jego zdaniem powinny wyglądać Chiny. Podczas drugiej konferencji roboczej w sprawie Xinjiangu (w maju 2014 roku) wezwał grupy etniczne do „rozwinięcia świadomości państwa, obywatelstwa i wspólnoty w zjednoczonych Chinach”. Trzy lata później, w trakcie obrad szóstego forum poświęconego Tybetowi, objaśnił, że na ową tożsamość składa się „pięć utożsamień”: z państwem, zjednoczonych narodem chińskim, chińską kulturą, partią i chińskim socjalizmem.
CZYTAJ DALEJPod koniec 2020 roku władze chińskie zaczęły kolejno zamykać prywatne tybetańskie szkoły w Sichuanie, zmuszając rodziców do przenoszenia dzieci do państwowych placówek, w których naucza się nie po tybetańsku, a po chińsku.
CZYTAJ DALEJWedług Tybetańskiego Centrum Praw Człowieka i Demokracji (TCHRD) z Dharamsali w styczniu 2020 roku komisja prawna Stałego Komitetu Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych (OZPL) stwierdziła, że „lokalne przepisy, które wymagają używania i rozwijania mówionego i pisanego języka mniejszości, są niezgodne z konstytucją”, sankcjonując agresywną asymilacyjną politykę Komunistycznej Partii Chin w Tybecie, Turkiestanie Wschodnim i Mongolii Wewnętrznej.
CZYTAJ DALEJTaszi Łangczuk – biznesmen i społecznik z Juszu (chiń. Yushu) monitujący władze wszystkich szczebli o zapewnienie „konstytucyjnego” miejsca językowi tybetańskiemu w systemie oświaty i skazany na pięć lat pozbawienia wolności za rozmawianie o tym z zagranicznym dziennikarzem – został zwolniony z więzienia po odbyciu pełnej kary. „Nie mogę jednak – pisze w mediach społecznościowych adwokat Liang Xiaojun – skontaktować się z jego krewnymi i nie widziałem żadnego zdjęcia, więc nie wiem, czy jest naprawdę wolny”.
CZYTAJ DALEJSłuchajcie uważnie, nadęci durnie niedbający nawet o własny język – kiedy my oddajemy cześć mowie przodków, wy się jej wstydzicie i przedkładacie nad nią chińszczyznę. Co jest złego w skundlonym poszczekiwaniu? Zarzucacie na ramię torebki, farbujecie włosy, nakładacie gruby makijaż i przysiadacie na schodach swoich urzędów z wystudiowanymi minami chińskich panien. Płakać się chce, ale dla was tak właśnie wygląda szczęście i godność.
CZYTAJ DALEJOenzetowski Komitet ds. Likwidacji Dyskryminacji Rasowej wyraził zaniepokojenie z powodu zastępowania języka tybetańskiego chińskim w szkołach Tybetu oraz prześladowania rzeczników praw językowych.
CZYTAJ DALEJ