Tag: Samospalenia

Losang Gjaco: Samospalenie Siostry Palden Czosang

Chciałem namalować obraz, którego nie zarejestrowały kamery tego chłodnego, listopadowego dnia: twarz stojącej w płomieniach Palden Czosang.

CZYTAJ DALEJ

NN: Jeden płomień, jedno życie

Kiedy widzę ogień,

Zaczynam płakać

I krzyczeć.

CZYTAJ DALEJ

Szykanowanie krewnych samospaleńców

Władze chińskie „wciąż prześladują bliskich Tybetańczyków, którzy dokonali samospaleń”.

CZYTAJ DALEJ

Kirti Rinpocze: Listy do rodaków i chińskich władz

Najwyżsi przywódcy muszą znaleźć w sobie odwagę do przyznania, że zrodzone z podejrzliwości ciągłe represje oraz próby zaprowadzania „harmonii” kolbą karabinu sytuacji poprawić nie mogą. Nawet zwierzęta reagują lepiej na łagodność niż ślepą siłę.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Pamięci Phuncoga, który się podpalił

Phuncog nie umarł tylko od ognia. Poza poparzeniami miał rany zadane przez policjantów. Pobito go na śmierć. Zabito. A więc każdego następnego 16 marca, w kolejnym dniu męczeństwa narodu tybetańskiego, po wsze czasy pamiętać będziemy dwudziestoletniego Phuncoga, który się podpalił.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Tylko ten bezużyteczny wiersz dla Lobsanga Cepaka

Jeśli nie będę pisać o Tybecie, umrą wiersze.

Gdyby nie ten Tybet, nie znikłby Akhu Cepak.

Gdyby nie ten Tybet, Akhu Tabu i Akhu Phuncog nie stanęliby w płomieniach.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Groza w Kirti

Mnichów podzielono na cztery grupy, kadry i zbrojną policję na tyleż zespołów roboczych, kontrolujących każdy ruch każdego duchownego. Słowo „kontrola” jest tu eufemizmem; oni nękają, ryczą, wymuszają posłuch. Jeśli im się nie uda, mają prostą receptę: skatować i uprowadzić. Dokąd? Do więzienia, w inną nieludzką czeluść? Tego nie wiemy. Wiemy jedynie, że wyparowały w ten sposób setki mnichów.

CZYTAJ DALEJ

Przedterminowe zwolnienie „zabójcy” samospaleńca z Sangczu

Pema Dhondup – skazany na 12 lat pozbawienia wolności za „umyślne zabójstwo” po samospaleniu w Sangczu (chiń. Xiahe), w prowincji Gansu – został zwolniony z więzienia dwa lata przed zakończeniem kary.

CZYTAJ DALEJ

Tortury za informację o samospaleniu w Juszu

Tybetańskie źródła informują – z dziewięcioletnim opóźnieniem – o uwięzieniu i torturowaniu mnicha, któremu władze zarzuciły „zrobienie i udostępnienie siłom zewnętrznym” zdjęć po samospaleniu w okręgu Czumarleb (chiń. Qumalai).

CZYTAJ DALEJ

Szczątkowe informacje o samospaleniu mnicha w Kanlho

Mnich, którego imienia wciąż nie udało się ustalić, dokonał w maju samospalenia na znak protestu przeciwko represjom (poprzedzającym wizytację partyjnego dygnitarza) w klasztorach, w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu.

CZYTAJ DALEJ

Przedterminowe zwolnienie okaleczonej więźniarki w Juszu

Norzin Łangmo – matka trójki dzieci aresztowana w 2020 roku i okaleczona za kratami podczas odbywania kary trzech lat pozbawienia wolności za upublicznienie informacji o samospaleniu – została przedterminowo zwolniona z więzienia w Dziekundo (chiń. Jiegu), w prowincji Qinghai.

CZYTAJ DALEJ

Samobójstwo ojca samospaleńca z Lhasy

Czogjan – znany kompozytor, dyrektor zespołu pieśni i tańca prefektury Nagczu (chiń. Naqu) i ojciec Cełanga Norbu, który 25 lutego dokonał samospalenia przed pałacem Potala w Lhasie – odebrał sobie życie, „nie mogąc znieść bezustannego nękania” przez władze.

CZYTAJ DALEJ

Czagmo Kji: Testament

Wszystkie narody są równe.

Xi Jinping musi spotkać się z Dalajlamą.

CZYTAJ DALEJ

Samospalenie w Ngabie

Osiemdziesięciojednoletni Taphun dokonał samospalenia 27 marca w Ngabie (chiń. Aba), w prowincji Sichuan. „Został natychmiast zabrany przez policję, zmarł wkrótce potem”.

CZYTAJ DALEJ

Samospalenie w Dziekundo

Cering Samdup podpalił się przed komisariatem przy klasztorze buddyjskim w Dziekundo (chiń. Jiegu), w prowincji Qinghai.

CZYTAJ DALEJ

Cełang Norbu: Z powrotem w domu

Jest miejsce, które nazywa się ojczyzna

Jest szczęście, które nazywa się dom

Jest więź, która nazywa się rodzina

CZYTAJ DALEJ

Wang Dan: Śpiewający feniks

Kiedy Cełang Norbu podbijał serca milionów widzów programu Voice of China, oglądaliśmy młodego człowieka, który realizuje swoje marzenie o zostaniu nowym idolem, i słyszeliśmy cukierkowe piosenki o tęsknocie za domem, miłości i pięknie przyrody. Kto wtedy wiedział, że w tym chłopcu, wyglądającym i brzmiącym jak setki rówieśników, bije nieustraszone serce gotowe oddać życie za wolność i przekonania?

CZYTAJ DALEJ

Cełang Norbu: Campa

Moja siła
Rosła dzięki tobie
Moja inteligencja
Wzięła się z ciebie
Moje nadzieje żywią się tobą

CZYTAJ DALEJ

Zidentyfikowanie samospaleńca z Lhasy

Młody mężczyzna, który 25 lutego podpalił się przed Potalą w proteście przeciwko chińskim rządom, został zidentyfikowany jako popularny piosenkarz Cełang Norbu. Według tybetańskich źródeł nie żyje.

CZYTAJ DALEJ

Próba samospalenia przed Potalą

Policjanci obezwładnili Tybetańczyka, który rankiem 25 lutego próbował dokonać samospalenia przed Potalą, zimowym pałacem dalajlamów w Lhasie.

CZYTAJ DALEJ

Thich Nhat Hanh: W poszukiwaniu wroga człowieka. Do Czcigodnego Martina Luthera Kinga

Zachodniemu, chrześcijańskiemu sumieniu trudno było zrozumieć samospalenia wietnamskich mnichów buddyjskich w 1963 roku. Media mówiły wtedy o samobójstwie, lecz w istocie akt ten nim nie jest. Nie jest nawet protestem. Zgodnie z listami, które mnisi zostawiali przed podpaleniem się, ich zamiarem było jedynie przebudzenie, poruszenie serc ciemiężców i zwrócenie uwagi świata na cierpienia Wietnamczyków. Wydanie siebie na pastwę ognia ma dowodzić, że mówi się rzecz wagi najwyższej. Nic nie boli bardziej niż poparzenie. Wypowiedzenie czegoś w takich katuszach świadczy o najwyższej odwadze, determinacji i szczerości.

CZYTAJ DALEJ

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU