Nie uzyskawszy w ciągu dwóch miesięcy odpowiedzi Pekinu, specjalni sprawozdawcy ONZ – do spraw mniejszości; praw kulturowych; edukacji; wolności religii i przekonań – upublicznili list, w którym wyrażają „poważne zaniepokojenie polityką asymilacji kultury tybetańskiej poprzez szereg opresyjnych działań, wymierzonych w instytucje edukacyjne, religijne i językowe”.
CZYTAJ DALEJPrzywódcy Komunistycznej Partii Chin instytucjonalizują proces asymilacji „grup etnicznych”, którym nominalnie wciąż przysługuje „regionalna autonomia”.
CZYTAJ DALEJOgłoszono – zdaniem Tybetańczyków „wymuszoną” przez władze chińskie – likwidację popularnej tybetańskojęzycznej aplikacji mobilnej GangYang, która umożliwiała publikowanie materiałów wideo, transmisje i zakupy internetowe.
CZYTAJ DALEJMao Zedong powiedział, że partia przetrwała pierwsze lata dzięki trzem „magicznym broniom”: budowaniu struktur, walce zbrojnej i frontowi jedności. Innymi słowy, komuniści zdobyli władzę siłą i kontrolą ideologiczną. „Jedność” to tworzywo sztuczne, w które – od ośmiu dekad – opakowuje się narzucanie i wymuszanie duchowego niewolnictwa.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie zamykają „ostatnie tybetańskie szkoły” i „wykładają myśl przewodniczącego Xi Jinpinga” na przedzjazdowych wiecach edukacyjnych dla duchownych i świeckich w Serszulu (chiń. Shiqu).
CZYTAJ DALEJOddział państwowego Zrzeszenia Buddyjskiego prefektury Yunfu w prowincji Guangdong wydał w lipcu obwieszczenie, w którym wzywa do bojkotowania „nielegalnego nawracania” przez „przyjezdnych tybetańskich mnichów” i donoszenia na nich.
CZYTAJ DALEJNa skutek polityki władz, od kilku lat metodycznie zamykających placówki prywatne i przyklasztorne, w szkołach i przedszkolach z internatem kształci się – często już od czwartego roku życia – 75 procent (niemal 900 tysięcy) tybetańskich dzieci, którym odbiera się w ten sposób tożsamość narodową oraz znajomość ojczystego języka i kultury, zaszczepiając, zgodnie z dictum przewodniczącego Xi Jinpinga, „czerwony gen” „lojalnych obywateli” ChRL.
CZYTAJ DALEJGendun Lhundrub – znany pisarz i mnich klasztoru Rongło w Rebgongu (chiń. Tongren), w prowincji Qinghai – 1 grudnia 2021 roku został skazany na cztery lata więzienia (i dodatkowo pozbawiony na dwa lata „praw politycznych”) za „separatystyczne podżeganie”.
CZYTAJ DALEJMnich, którego imienia wciąż nie udało się ustalić, dokonał w maju samospalenia na znak protestu przeciwko represjom (poprzedzającym wizytację partyjnego dygnitarza) w klasztorach, w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu.
CZYTAJ DALEJPo półtora roku poszukiwań krewnym udało się ustalić, że Gendun Lhundrub – znany pisarz i mnich klasztoru Rongło w Rebgongu (chiń. Tongren) – jest przetrzymywany w „specjalnym więzieniu”, w Silingu (chiń. Xining), stolicy prowincji Qinghai.
CZYTAJ DALEJWysoka komisarz Narodów Zjednoczonych ds. praw człowieka złożyła (pierwszą od 2005 roku) wizytę w Chińskiej Republice Ludowej, podczas której odbyła wspólną wirtualną konferencją z Xi Jinpingiem. Jej wypowiedzi ucieszyły Pekin i zbulwersowały obrońców praw człowieka.
CZYTAJ DALEJWedług lokalnych źródeł władze chińskie zmuszają mnichów do „przyznania się” do zniszczenia wielkich posągów przy klasztorze buddyjskim w Draggo (chiń. Luhuo), w prowincji Sichuan.
CZYTAJ DALEJWładze prefektury ogłaszają kampanię sinizacji, zmuszając aparatczyków z wiosek w Njingtri (chiń. Lingzhi) do „prowadzenia wszystkich spraw po chińsku”, żeby „wspierać politykę językową rządu centralnego” i „dawać przykład” ziomkom.
CZYTAJ DALEJOd początku roku władze lokalne organizują obowiązkowe kursy chińskiego dla dorosłych, którzy mają „biegle opanować wspólny język, żeby zaszczepiać go dzieciom w ramach realizowania chińskiego marzenia”.
CZYTAJ DALEJZ wyjątkiem lekcji języka tybetańskiego wszystkich przedmiotów we wszystkich placówkach naucza się po chińsku, używając wyłącznie chińskich podręczników. „Centralne miejsce w programie zajmuje edukacja polityczna i propagowanie myśl Xi Jinpinga”.
CZYTAJ DALEJW październiku 2021 roku policja zatrzymała w Markhamie (chiń. Mangkang) troje nastolatków, krytykujących rugowanie języka tybetańskiego z programów nauczania. Nie wiadomo, co stało się z dziećmi; krewni podejrzewają, że zostały osadzone w obozie „reedukacyjnym”.
CZYTAJ DALEJWedług napływających z Tybetu szczątkowych informacji po trzydziestometrowym Buddzie i „sięgającym trzeciego piętra” Majtrei władze chińskie kazały zniszczyć piętnastometrowy posąg Padmasambhawy w Draggo (chiń. Luhuo).
CZYTAJ DALEJYou Quan, przewodniczący partyjnego Departamentu Pracy Frontu Jedności, przyjął – i wezwał do „aktywniejszego” sinizowania buddyzmu – „chińskiego Panczena” z okazji Nowego Roku kalendarza tybetańskiego. Pekin wydaje się konsekwentnie marginalizować „fałszywego” lamę, który wcześniej wygłaszał noworoczne „orędzia” eksponowane przez państwowe media.
CZYTAJ DALEJCzodron – studentka, która w czasie ferii uczyła tybetańskiego dzieci z rodzinnej wioski – 13 lutego została zatrzymana przez policję w Riłocze (chiń. Leiwuqi).
CZYTAJ DALEJWang Junzheng, nowy namiestnik Pekinu w Tybetańskim Regionie Autonomicznym, odwiedził lhaskie klasztory, żeby przed newralgicznymi marcowymi rocznicami przypomnieć mnichom o obowiązku bycia „lojalnymi wobec partii, patriotycznymi i posłusznymi obywatelami”.
CZYTAJ DALEJPonad rok władze chińskie przetrzymują Genduna Lhundruba – popularnego pisarza i mnicha klasztoru Rongło w Rebgongu. Bezpośrednią przyczyną uprowadzenia mogła być publiczna „utarczka” z aparatczykami, którzy chcieli, by duchowny zaangażował się w przekładanie na chiński pism buddyjskich, co perspektywy czasu wydaje się preludium do kampanii „sinizacji” tybetańskich klasztorów w prowincji Qinghai.
CZYTAJ DALEJ