Tag: Środowisko

Tragiczna powódź we wschodnim Tybecie

Co najmniej 31 osób zginęło na skutek tragicznej powodzi i gradobicia w tybetańskich regionach prowincji Qinghai i Gansu.

CZYTAJ DALEJ

Hsueh Ying: Jesienny dzień nad jeziorem

O świtaniu żegluję po wielkim jeziorze

Kto mi powie, czemu wszystko płynie na wschód

CZYTAJ DALEJ

Pekin zapowiada przesiedlenie ponad 130 tysięcy Tybetańczyków

Władze chińskie zapowiedziały, że w ciągu ośmiu lat przesiedlą ponad 130 tysięcy Tybetańczyków ze stu miejscowości.

CZYTAJ DALEJ

NN: Monolog protegowanego (czyli jak budować lepszy, harmonijny Tybet)

bossowi, co mnie posłał do Lhasy

odpalę trochę piżma

może wyleczy go z chciwości

CZYTAJ DALEJ

Masowe zatrzymania, odbieranie zezwoleń na użytkowanie pastwisk w Gade

Policja przesłuchuje ponad 170 Tybetańczyków, protestujących przeciwko „odbieraniu pastwisk” w Gade (chiń. Gande), w prowincji Qinghai.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Przesłanie na Dzień Ziemi 2022

Musimy pilnie podjąć kroki, które zmniejszą nasze uzależnienie od paliw kopalnych i pozwolą korzystać z odnawialnych źródeł energii, choćby wiatru i Słońca. Musimy zatrzymać deforestację i lepiej chronić środowisko. Musimy sadzić i pielęgnować więcej drzew. Na własne oczy – najpierw w Tybecie, teraz w Dharamsali – widzę, że spada mniej śniegu. I słyszę od naukowców, że istnieje ryzyko, iż miejsca takie jak Tybet zmienią się z czasem w pustynie, przez co czuję się zobowiązany do mówienia o konieczności chronienia jego kruchego środowiska naturalnego.

CZYTAJ DALEJ

Jedenaście lat więzienia za łapówki od koncernów górniczych w Qinghai

Wen Guodong, były wicegubernator prowincji Qinghai, został skazany na 11 lat więzienia za przyjmowanie łapówek od koncernów górniczych i firm budowlanych – między innymi za ochranianie gigantycznej nielegalnej kopalni w rezerwacie przyrody, w Conubie (chiń. Haixi).

CZYTAJ DALEJ

Zatrzymania za protesty przeciwko hodowli przemysłowej w Draggo

Lokalne źródła informują, że w listopadzie 2021 roku policja uwięziła co najmniej dziesięciu Tybetańczyków, protestujących przeciwko budowie kurzej fermy i chlewni w Draggo (chiń. Luhuo), w prefekturze Kardze prowincji Sichuan.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Apel o ochronę środowiska naturalnego

Budda przyszedł na świat pod drzewem, o które opierała się jego matka. Pod drzewem osiągnął Przebudzenie i między drzewami odszedł. Gdyby więc wrócił do naszego świata, z pewnością zaangażowałby się w kampanię ochrony środowiska naturalnego.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Nędza w Mato

Z badań wynika, że dwie dekady nieokiełznanego rycia w poszukiwaniu złota zniszczyły łąki i ekosystem. Znikała też żyzna ziemia. W 1999 roku niemal połowę powierzchni okręgu stanowiły pustynie i nieużytki. Wyparowało siedemdziesiąt procent dzikich zwierząt.

CZYTAJ DALEJ

Odbieranie zezwoleń na wypas zwierząt w Dziekundo

Władze chińskie odbierają formalne zezwolenia, na podstawie których tybetańscy koczownicy od pięćdziesięciu lat wypasali swoje stada na tradycyjnych pastwiskach w Dziekundo (chiń. Jiegu), prowincji Qinghai.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Przesłanie na COP26

My, ludzie, jesteśmy jedynymi stworzeniami, które potrafią Ziemię zniszczyć, ale też najskuteczniej ją chronić. Musimy stawić czoło zmianom klimatycznym, współpracując globalnie we wspólnym interesie. Nie zdejmuje to z nas przecież odpowiedzialności indywidualnej. Nawet sprawy z pozoru błahe – takie jak sposób korzystania z wody czy pozbywania się rzeczy niepotrzebnych – mają swoje konsekwencje. Dbanie o środowisko i wsłuchiwanie się w głos nauki winno stanowić część naszego codziennego życia.

CZYTAJ DALEJ

„Pas śmieci” w rezerwacie Kokoszili

Chińscy turyści odkryli nielegalne wysypisko „o długości 200 i szerokości 20 metrów” w rezerwacie Kokoszili (mong. Hoh Xil, tyb. Aczen Gangjap), z którego „dla dobra przyrody” – i wbrew obietnicom składanym UNESCO przed wpisaniem na listę światowego dziedzictwa naturalnego – wysiedlono wszystkich tybetańskich koczowników.

CZYTAJ DALEJ

Trzęsienie ziemi w Mato

Według tybetańskiej źródeł co najmniej dwadzieścia osób zginęło na skutek trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,1 stopnia w skali Richtera, które 22 maja nawiedziło Mao (chiń. Maduo), w prefekturze Golog (chiń. Guoluo) prowincji Qinghai. Rządowe media mówią mówią tylko o dziewiętnastu rannych i stratach materialnych.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Przesłanie na Dzień Ziemi 2021

Jeśli nasza planeta ma przetrwać, musimy systematycznie zwiększać świadomość ekologiczną i poczucie indywidualnej odpowiedzialności. Troska o środowisko powinna stanowić integralną część naszego codziennego życia.

CZYTAJ DALEJ

Pół TRA ścisłym rezerwatem zamkniętym dla Tybetańczyków

Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych Tybetańskiego Regionu Autonomicznego przyjęło pierwszą „kompleksową” ustawę o ekologii i ochronie środowiska. Niemal połowę centralnego Tybetu (539 kilometrów kwadratowych) zmieniono w „ścisły rezerwat” niedostępny dla setek tysięcy dawnych mieszkańców, których od lat przesiedlano siłą do (oficjalnie: 965) „nowych socjalistycznych wiosek”.

CZYTAJ DALEJ

Pace Gjal: Nasza złota ojcowizna, wasze nieużytki

„Uczcie się pilnie, jeśli nie chcecie być ciemni jak wasi rodzice”. „Jeżeli nie zaczniecie się uczyć, zostaniecie na zawsze głupimi koczownikami”. Nauczyciele wpajali nam nienawiść do własnego dziedzictwa, do starszych, nawet do rodziców. Mieli uosabiać państwo i przekonywać, że dobre życie jest daleko stąd, nie w naszych społecznościach. Karać za to, że jesteśmy dziećmi tybetańskich koczowników. Wstydziliśmy się swojego pochodzenia, czuliśmy rosnącą niechęć do własnego otoczenia i jego obyczajów.

CZYTAJ DALEJ

Były wicegubernator prowincji Qinghai usunięty z partii za nielegalne kopalnie

Wen Guodong, były wicegubernator prowincji Qinghai, został usunięty z partii i wszystkich zajmowanych stanowisk za przymykanie oka na gigantyczną nielegalną kopalnię w rezerwacie przyrody, w Conubie (chiń. Haixi), czyli „utratę ideałów i przekonań”, „zaprzedanie się prywatnym przedsiębiorcom” oraz „wyrządzenie ogromnych szkód w lokalnym ekosystemie politycznym”.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Co tak ciemno w Bathangu?

W Tybecie obowiązuje prosta zasada: gdzie są góry, tam jest kopalnia, a gdzie rzeka – elektrownia woda. W Bathangu mają i góry, i wodę. Dojechaliśmy już po zmroku, ale w całym mieście było ciemno; dzięki generatorom świeciło się tylko w kilku sklepach i hotelach. Środek lata i sezonu – czemu, u diabła, nie mieli prądu?

CZYTAJ DALEJ

Wysiedlanie „tysięcy koczowników” z rezerwatu Qilian

Nie zważając na obiekcje ekspertów (którzy tłumaczą, że koczownicy i ich stada stanowią nie zagrożenie, a integralną część środowiska naturalnego Płaskowyżu Tybetańskiego) i międzynarodowe zobowiązania (do „pełnego poszanowania tradycyjnej kultury, wierzeń i zwyczajów” rdzennej ludności, zajmującej się tu głównie pasterstwem i zbieractwem) Pekin wysiedla tysiące tybetańskich nomadów z rezerwatu „Góry Qilian” (tyb. Amdo Dola Riło).

CZYTAJ DALEJ

Ofiary powodzi skarżą się na bezczynność władz w Mangrze

Według tybetańskich źródeł od początku sierpnia Mangrę (chiń. Guinan) w prefekturze Colho (chiń. Hainan) prowincji Qinghai nawiedzają ulewne deszcze i gradowe burze. Mimo gigantycznych strat władze „nie udzielają żadnej pomocy”.

CZYTAJ DALEJ

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU