Tag: Sztuka

Szerten: Wołanie

Długie wstęgi Maczu i Driczu
Toczą moją życiodajną krew
Przetykane łąkami pasma gór
Dźwigają na sobie ten świat

CZYTAJ DALEJ

Przedterminowe zwolnienie pisarza z Sertharu

Gangkje Drubpa Kjab – popularny pisarz z Sertharu (chiń. Seda) w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) w prowincji Sichuan – został 16 września zwolniony z więzienia na rok przed zakończeniem kary.

CZYTAJ DALEJ

Kelsang Jonten: Khatak

Z kraju Dharmy
Bóstwo najwyższe Tybetu
Przeznaczone trzem dzielnicom
Słońcem mego serca
Jest na zawsze Jiszin Norbu

CZYTAJ DALEJ

Rinpung Tenczo: Wodospad piwa

Ale jeszcze piękniejszy
Ten wielki las
Ta góra piwa

CZYTAJ DALEJ

Oser: Tybetański hymn w Chinach

Wielu Chińczyków nie miało pojęcia o istnieniu tybetańskiej flagi, dopóki nie zobaczyli dumnych śnieżnych lwów o turkusowych grzywach oraz „trzech klejnotów” Buddy, Dharmy i Sanghi na sztandarach domowej roboty podczas eksplozji protestów w Tybecie w 2008 roku. Potem utrwalili je sobie w czasie solidarnościowych demonstracji towarzyszących światowej sztafecie olimpijskiej, niemniej wiedza ta najwyraźniej nie rozciąga się na tybetański hymn, jego słowa i melodię.

CZYTAJ DALEJ

Sangce: Mam wszystko

Mam warowną fortecę tego świata

Mam historię pisaną kołem istnienia

Mam przodków i ziomków

Trzeźwo myśląc, mam wszystko

CZYTAJ DALEJ

Oser: Twarze wyzwolonych niewolników

Szukając materiałów do nowego eseju, od kilku dni grzebię w najbardziej wypieszczonym organie partii – „Kronice ilustrowanej Chin”, która sama nazywa siebie „twarzą kraju i pamięcią ludu”. Postanowiłam policzyć, ile zaserwowano nam tam portretów „wyzwolonych” Tybetańczyków. Wyniki przerosły moje oczekiwania.

CZYTAJ DALEJ

Gepe: Pamięć pałacu

Po drugiej stronie ściany gór

Jest lama w żółtej szacie

Zeszłego roku wołałem stąd do niego

Lecz w tym nie widziałem promiennego oblicza

CZYTAJ DALEJ

Tenzin Rigdol: Wiersz

Nie mogłem zapalić papierosa
Nie mogłem zapalić kadzidła
Wzdrygałem się na widok płomyka lampki
Bałem się zapałek

CZYTAJ DALEJ

Rigzin Dolma: Majestatyczna Potala

klejnocie wieńczący ziemię
majestatyczna Potalo
tyś męstwem nieustraszonych
nieusuwalnym dowodem historii

CZYTAJ DALEJ

Go Szerab Gjaco: Niech go pamiętają

Wczoraj wieczorem dowiedziałem się o tragicznym wypadku Khały Njingczaka. Poczułem przeszywający ból i straszny żal, choć nie byliśmy bliskimi przyjaciółmi i spotkaliśmy się tylko kilka razy. Ciągle nie mogę się otrząsnąć. Wszyscy są zgodni, że Khała – niesłychanie inteligenty i pełen pasji – był jednym z najbardziej obiecujących młodych pisarzy tybetańskich.

CZYTAJ DALEJ

Dezom: Tybetańskie radości i smutki

Rodacy z Krainy Śniegu
Tęskniący za Opiekunem Jiszinem Norbu
Roniący gorzkie łzy żalu –
Taki los Tybetańczyków z trzech dzielnic

CZYTAJ DALEJ

Przetrzymywanie tybetańskiego reżysera w Silingu

Pema Ceten – najpopularniejszy tybetański reżyser, 26 czerwca poturbowany i zatrzymany przez policję na lotnisku w Silingu (chiń. Xining), w prowincji Qinghai, a następnie skazany administracyjnie na pięć dni pozbawienia wolności za zakłócanie porządku – nadal przebywa w „rządowym szpitalu”.

CZYTAJ DALEJ

Gar Samdup Cering: Lampka długiego życia

Płomień w sercu bezkresnej krainy
Ziomkowie wsłuchani w opowieści przodków
Oby kołysał cię sen spokojny

CZYTAJ DALEJ

Pobicie i zatrzymanie znanego reżysera w Silingu

Pema Ceten (ang. Tseden) – najbardziej znany, wielokrotnie nagradzany reżyser pierwszych tybetańskojęzycznych filmów, takich jak Stary pies czy Tharlo – został zatrzymany i pobity przez policję na lotnisku w Silingu (chiń. Xining), w prowincji Qinghai.

CZYTAJ DALEJ

Dube: Odległy przyjaciel

Choć na jasnym niebie
Śmieje się złote słońce
Nic nie ukoiło
Bólu rozłąki
Odległy przyjacielu, nic nie ukoiło

CZYTAJ DALEJ

Gepe: Już idę

Bracie wygnańcu, już idę
Z oczami pełnymi łez, już idę
Rozmawiać o Kraju Śniegu, już idę
Pełen oddania dla Lamy, już idę

CZYTAJ DALEJ

Kjabczen Dedrol: Śpiewaczka i agat

Piosenkarka nazywała się Jangczen Pema i jeszcze gdy żyła, opowiadano o niej najróżniejsze historie. Mówiono, że zrobiła skrobankę w szpitalu i że ojcem dziecka był sekretarz władz miejskich, który na otarcie łez kupił jej mieszkanie, że tantryk jego rodziny, specjalista od czarnej magii, dmuchał jej w usta dla dosłodzenia i wzmocnienia głosu, że skradła innej śpiewaczce nie tylko narzeczonego, ale też talent, i takie tam.

CZYTAJ DALEJ

Szokdziang: Ogień

Szarżujący czy ustępujący,

Zawsze to ogień.

A on jest pusty, niczyj.

CZYTAJ DALEJ

Palden Gjal: Twoje urodziny

Znam cię, wiem o tobie wszystko, bo jestem z tobą zawsze. Jesteś normalnym człowiekiem, masz pięć zmysłów, jak wszyscy. Ale twoja inteligencja, wiedza, szczerość, cierpliwość i odwaga czyni cię lepszym od wielu.

CZYTAJ DALEJ

Mnich i pisarz skazany na siedem i pół roku więzienia w Ngabie

Lobsang Dziamjang – mnich, intelektualista i poeta, piszący pod pseudonimem Lomig – został skazany przez sąd ludowy w Ngabie (chiń. Aba), w prowincji Sichuan na karę siedmiu i pół roku pozbawienia wolności.

CZYTAJ DALEJ

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU