Rinpocze
Masz dom jak z żurnala
I samochód na dziesięciu chłopa
Twój młodszy brat ożenił się z lokalną gwiazdą
Wróć
Kiedy latem 1966 roku piekło rewolucji kulturalnej wylało się z Pekinu do Lhasy, mój ojciec – oficer średniego szczebla i zapalony fotograf – dokumentował ciosy, jakie spadały na tybetańskie klasztory i kulturę buddyjską. W kraju, nad którym całkowitą kontrolę przejęła Armia Ludowo-Wyzwoleńcza, publicznie lżono arystokratów, kupców, hierarchów i przedstawicieli dawnego rządu, a „klasę pracującą” i młodzież poddawano praniu mózgu. W oparciu o trzysta zdjęć z tego okresu przez sześć lat przeprowadzałam w Lhasie wywiady, które złożyły się na książkę „Zakazana pamięć. Tybet w czasach rewolucji kulturalnej”: świadectwo epoki w słowie i obrazie, opublikowane w 2006 roku na Tajwanie. Sześć lat później dwadzieścia cztery z tych zdjęć wybrano na wystawę towarzyszącą Międzynarodowym Targom Książki w Berlinie.
CZYTAJ DALEJHej!
Kto nam pomoże zacząć nowe życie?
Kto nas wyzwoli?
Najdroższa AL-W
Jeśli konstytucja nie jest wystarczająco przekonująca, naprawdę nie mogę pojąć, na jakiej podstawie zostałem uznany winnym przez Pośredni Sąd Ludowy. Pozostaje mi tylko powtórzyć, że jestem niewinny, i liczyć, że Wyższy Sąd Ludowy zechce pochylić się nad moimi wyjaśnieniami.
CZYTAJ DALEJMamy ojczyznę stojącą męstwem
Mamy kulturę zrodzoną z rozumu
Pełni nadziei młodzi
Jesteście życiem Krainy Śniegu
Ta kojąca pieśń oddania
Trzech dzielnic zachodniego Tybetu
Jest modlitwą niesioną do Ciebie
Obyś błogosławił nam swym współczuciem
CZYTAJ DALEJWiatr ślizga się nad chmurami
Wąchając górskie szczyty,
Ślady stóp odciskają się na brzegu rzeki,
Kwiaty kłaniają się w tańcu
CZYTAJ DALEJCzcigodny Lama odszedł do dalekiego kraju
Osieroceni adepci Dharmy z Tybetu
Cierpią w chińskim jarzmie
Nie mam słów na brzemię tego bólu
CZYTAJ DALEJMojemu Tybetowi urodził się syn
Mądry syn przemierzył świat
Pałając złotym blaskiem wiedzy
Patrzcie, sławią go wszędzie
W imię naszej przyszłości
Aby zakończyć bezmiar cierpień
Krzeszmy iskrę wyzwolenia
CZYTAJ DALEJDruklo – popularny pisarz i bloger używający pseudonimu Szokdziang – został skazany na trzy lata więzienia za „wywoływanie niepokojów na tle etnicznym, utrzymywanie potajemnych kontaktów z siłami separatystycznymi i zakłócanie stabilizacji”.
CZYTAJ DALEJJaki ładny pomysł ten Nowy Rok
Mamy szansę na nowy początek
Na wyzbycie się złych przyzwyczajeń
A przynajmniej na złożenie obietnicy
Za wieloma górami
Znalazłam kraj obcy
Kraj nieznany i nie mój
Inny zupełnie od domu
Dzieci Kraju Śniegu, razem silni
W czerwonym pałacu Potala
Zwycięzca Tenzin Gjaco
Nie myślcie, że nieobecny
Człowiek, który przyszedł na kolację,
Przyniósł
Ogryzek ołówka
U stóp dumnych ośnieżonych gór
Ogorzali Tybetańczycy z trzech dzielnic
Nie pozwólcie niszczyć środowiska
Jesteście właścicielami tej świętej ziemi
O niezrównany Karmapo,
Twoja potężna moc
Wprawia wrogów w drżenie.
Na wieki odcisnąłeś ślad
W tym świetlistym świecie.
Wierność jest sercem narodu
I dziełem pokoleń przodków
Wierność jest sercem narodu
I dziełem pokoleń przodków
W dwa tysiące ósmym
Na północy Krainy Śniegu
Ginęli ludzie
Niech błogosławi im współczucie
jest złoto od złota cenniejsze
samogłoski i spółgłoski nasze od złota są droższe
Tybetańczycy, co marzą o złocie
uczą się tybetańskiej mowy i pisma
CZYTAJ DALEJPochodzę z Lhasy. I każdego roku wracam do niej na kilka miesięcy, choć od dziesięciu lat mieszkam w Pekinie. Wizyta sprzed dwóch okazała się szczególna za sprawą „piór” do „Skrzydła” Ai Weiweia (znalezionych podczas fotografowania ruin Starówki) oraz ludowych kostiumów (które obstalowałam dla niego u trzech – rdzennie tybetańskich – krawców). Ja miałam przez to mnóstwo zabawy, a nieodstępujący mnie tajniacy – pewnie niezłą zagwozdkę.
CZYTAJ DALEJ