Tag: Sztuka

Wang Lixiong: Tybet w obliczu dwojakiego imperializmu. Sprawa Oser

Powszechnie potępiany, odrzucany przez cywilizowane społeczeństwa imperializm nie polega dziś na zwykłej ekspansji terytorialnej i grabieży bogactw innych narodów. Choć pozostaje wierny okupacji i kolonializmowi, udaje, że jest pożyteczny dla podbitej mniejszości, udzielając jej na przykład pomocy gospodarczej. Pewny swej cywilizacyjnej wyższości i materialnych dobrodziejstw, coraz częściej daje o sobie znać w tych wymiarach życia, które określamy mianem kultury.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Cenzura w przekładzie

„Historię współczesnego Tybetu w latach 1913-1951. Schyłek lamaistycznego państwa” amerykańskiego tybetologa Melvyna Goldsteina w 1993 roku opublikowało Chińskie Wydawnictwo Tybetologiczne jako „Zagładę lamaistycznego państwa”. Zdaniem wszystkich badaczy, którzy porównywali przekład z oryginałem, w dziele aparatczyka Du Yongbina roi się od błędów i przeinaczeń, trącących na kilometr „polityzacją akademickich tłumaczeń”. Zabieg jest prosty i polega na wykorzystaniu autorytetu zagranicznego uczonego oraz państwowego translatora, który ma w dupie standardy naukowej poprawności, do robienia wody z mózgu chińskiemu czytelnikowi.

CZYTAJ DALEJ

Therang: Nagłe wspomnienie Lhasy

stukocące szarpnięcie pociągu
nagle, znienacka rzuca komputerem
palce gubią klawisze liter
niezdolne zapisać myśli

CZYTAJ DALEJ

Przedterminowe zwolnienie pisarza z Codziangu

Kelsang Sonam z okręgu Dola (chiń. Qilian) w prefekturze Codziang (chiń. Haibei) prowincji Qinghai, 27 października został przedterminowo zwolniony z więzienia w Silingu (chiń. Xining), w którym spędził osiem lat.

CZYTAJ DALEJ

Przedterminowe zwolnienie producenta muzycznego z Ngaby

Pema Rigzin – pieśniarz, który od 2008 roku zajmował się głównie produkowaniem nagrań innych artystów – został 23 października przedterminowo zwolniony z więzienia w Chengdu, stolicy prowincji Sichuan.

CZYTAJ DALEJ

Jadong, Kunga, Cełang, Gangszung: W myślach zjednoczeni

O matko wielka, kraino śniegu

Przychodzę po ciepło kochających dłoni

I śpiewam zwinięty na twych kolanach

CZYTAJ DALEJ

Powitanie Dolmy Kjaba po zwolnieniu z więzienia w Lhasie

Dolma Kjab, intelektualista i pisarz pochodzący z Codziangu (chiń. Haibei) w prowincji Qinghai, został zwolniony z lhaskiego więzienia Czuszur po odbyciu drakońskiej kary dziesięciu i pół roku pozbawienia wolności.

CZYTAJ DALEJ

Dziamphel: Bohaterscy patrioci

W świecie płynących z godnością łez

W przestrzeni świetliście płonącego ognia

Jest duch dzielnych ludzi kraju pastwisk

Jest los bezsilnego człowieczeństwa

CZYTAJ DALEJ

Ai Weiwei: Miasto Pekin

Pekin to dwa miasta. Jedno stoi na władzy i pieniądzu. Tamtejsi mają w dupie sąsiadów i nikomu nie ufają. Drugie miasto zbudowane jest z rozpaczy. Widzę ludzi w miejskich autobusach, patrzę im w oczy, w których nie ma cienia nadziei. Nawet im się nie przyśni, że mogliby kupić mieszkanie. Pochodzą z najuboższych wiosek, do których nie dotarła jeszcze elektryczność i papier toaletowy.

CZYTAJ DALEJ

Therang: Ngaba, dziennik pokładowy

Czwartek, praży słońce.

Podpalił się człowiek

z sercem przebitym stalowym kołkiem

i wprawił całą śnieżną górę w gorączkowe drżenie.

CZYTAJ DALEJ

Pema Bhum: Oko

Nawet ptaki, które uwiły sobie gniazdo pod krokwią, a teraz przycupnęły na belce, zdawały się zmęczone deszczem. Przyglądały się wielkim kroplom, przekrzywiając łebki i cicho popiskując. Spływającą z okapu wodę słychać było na całym podwórku.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Stara thangka w nowych czasach

Każdy turysta musi odwiedzić ten sławny kwartał we wschodniej części Lhasy, a problemy sprawia już nazwa. Tybetański „Barkhor” Chińczycy z reguły nazywają „ulicą ośmiu rogów”, ba jiao jie, co rzeczywiście wprawia w konsternację, bo skąd narożniki w kole, w dodatku aż tyle? Powiada się, że tę łamigłówkę zafundowali nam żołnierze, którzy zajęli Tybet w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Większość pochodziła z Sichuanu, a w tamtejszym dialekcie „jiao” wymawia się jak „guo” i stąd osobliwa transliteracja.

CZYTAJ DALEJ

Therang: Chcę dziś złożyć trzy pokłony w kierunku Lhasy

Kiedy tajniacy snują się po knajpach i ulicach Ngaby,

mnie śni się lhaski sen o karminowych kroplach

spadających na zielone buciory z zakrwawionych dłoni.

CZYTAJ DALEJ

Sang Dordże: Smutno mi

Smutno mi, szczycie ośnieżonej góry

Smutno mi, że odszedł Śnieżny Lew

CZYTAJ DALEJ

Therang: Słowo o Rongje Adraku

Ten stary człowiek jest skałą
Która bodzie niebo
Dom wielkoskrzydłych sępów
Szybujących ponad chmurami

CZYTAJ DALEJ

Teczung: Lamo mój

Myśl o mnie, Drogocenny

Lamo mój, Gjalło Tenzinie Gjaco

CZYTAJ DALEJ

Oser: Świadectwo – na osiemdziesiąte urodziny Jego Świątobliwości Dalajlamy

młoda poetka,
moszcząca się w Systemie,
wykonująca nawet zadania zlecone przez jednostkę produkcyjną

CZYTAJ DALEJ

Karmapa Ogjen Trinle Dordże: Melodyjny hołd Twemu osiemdziesięcioleciu

Pochodnio prawdziwego wybawienia, rozświetlająca ścieżkę prawdy,

Tyś siłą życiową nauk i przewodnikiem tej krainy śniegu.

Czenreziku, który żyjesz pośród nas od osiemdziesięciu lat,

Całym sercem zdrowia Ci życzę i długowieczności.

CZYTAJ DALEJ

Drakońskie kary w Driru

Według tybetańskich źródeł w maju Pośredni Sąd Ludowy w niespokojnym Driru (chiń. Biru), w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego skazał na kary ośmiu i siedmiu lat pozbawienia wolności czterech Tybetańczyków.

CZYTAJ DALEJ

Śmierć pisarza i ekologa w Kuku-norze

Dwudziestosześcioletni Jangka Njingczak, pisarz, ekolog, autor podręczników i książek dla dzieci, utonął 26 czerwca, zbierając dowody nielegalnych połowów w chronionym jeziorze Kuku-nor (tyb. Co Ngyn) w prowincji Qinghai.

CZYTAJ DALEJ

Rongło Gendun Lhundrub: Szczególne uczucie

jestem kimś
mnichem, co pisze tylko wiersze

CZYTAJ DALEJ

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU