AKTUALNOŚCI, MATERIAŁY ŹRÓDŁOWE (HFPC)

Przewodniczący Xi z gospodarską wizytą w Qinghai

Przewodniczący Xi Jinping przeprowadził „inspekcję” w Qinghai, wzywając do sinizacji prowincji, do której przyłączono administracyjnie tybetańską dzielnicę Amdo.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Różne religie, różne prawdy

Jest różnica między opacznym biernym postrzeganiem zjawisk, a aktywnym dowodzeniem, że tak być musi – między ignorancją przyrodzoną, pasywną, a intelektualną, nabytą – i można ją stopniowo przejrzeć. Rzeczy nie są takie, jakie się nam wydają. Odbierając je niezgodnie z ich prawdziwą naturą, jesteśmy w błędzie. Tkwimy, jak powiedziono, w ułudzie.

CZYTAJ DALEJ

Reglamentacja i eksport tybetańskiej wody

W marcu i maju władze chińskie wysłały na Malediwy trzy tysiące ton tybetańskiej wody, którą jednocześnie „wydzielają” Tybetańczykom.

CZYTAJ DALEJ

Mniszki z więzienia Drapczi: Jego Świątobliwość Ojciec Narodu

Uczcie się dla wolnego Tybetu

Błogosławieństwo Jego Świątobliwości

Przyniesie nam niepodległość

CZYTAJ DALEJ

Zatrzymanie za post o rozbiórce klasztoru Acok

Według tybetańskich źródeł policja zatrzymała mężczyznę, który opublikował post o przygotowaniach do „przeprowadzki” klasztoru Acok w okręgu Dragkar, w prowincji Qinghai. W całym rejonie „wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, więc trudno nawet ustalić, jak się nazywa. Nie wiadomo też, gdzie go trzymają”.

CZYTAJ DALEJ

Teczung i Oser: W drodze

kwiat ściskam nie z tego świata

by nim zwiędnie

ofiarować go starcowi w bordowych szatach

CZYTAJ DALEJ

Zatrzymanie dwóch Nepalczyków za „pomaganie” tybetańskim uchodźcom

Według lokalnych źródeł rząd Nepalu „nie podejmuje żadnych działań” w związku z zatrzymaniem w Lhasie dwóch obywateli, którym Chińczycy zarzucają „pomaganie” uciekinierom z Tybetu.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Jak bez paszportu spotkałam Jego Świątobliwość Dalajlamę

„Ten, który emanuje wokół pokorą i skromnością, będąc przy tym panem środka, jest najwybitniejszym pośród wszystkich Tybetańczyków, najbardziej kochającym i żarliwym człowiekiem – Dalajlamą”. Za sprawą tego zdania i kilku innych słów prawdy władze lokalne uznały, że moja „książka sławi XIV Dalajlamę i XVII Karmapę oraz zachęca do czci i wiary religijnej. To poważne błędy polityczne i światopoglądowe”. Następnie wykreśliły mnie z życia publicznego i musiałam opuścić Lhasę.

CZYTAJ DALEJ

Wizyty delegacji UE i USA w Tybecie i Dharamsali

W połowie czerwca (pierwsza od dwudziestu lat) delegacja Unii Europejskiej odwiedziła Tybetański Region Autonomiczny (TRA), a tydzień później wizytę w Dharamsali, stolicy diaspory w Indiach, złożyli amerykańscy legislatorzy z demokratką i byłą przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi oraz republikaninem Michaelem McCaulem, szefem komisji spraw zagranicznych w Kongresie, na czele.

CZYTAJ DALEJ

Dochodzenie w sprawie byłego sekretarza partii TRA

Centralna Komisja Kontroli Dyscypliny informuje o wszczęciu postępowania w sprawie Wu Yingjie, który przepracował 47 lat w Tybecie i dosłużył się tam stanowiska przewodniczącego lokalnych struktur partii, czyli najwyższego namiestnika Pekinu w Lhasie.

CZYTAJ DALEJ

Zatrzymanie za tybetańską flagę w Pasze

W okręgu Pasze (chiń. Basu) zatrzymano Rabganga Tenzina, który zatknął na dachu tybetańską flagę, „żeby pobłogosławić nowo zbudowany dom. Wpadł, bo zaspał i nie zdjął jej przed świtem”.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Spotkanie z Dalajlamą nie jest zbrodnią

„Wszystkie istoty ludzkie rodzą się wolne”, „każda osoba ma prawo do wolności myśli, sumienia i religii” – bodaj żadne inne słowa ogłoszonej światu ponad pół wieku temu Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka nie miały większego wpływu na ludzkość. Żadne nie są też chyba tak iluzoryczne. Zwłaszcza w Tybecie, gdzie trudno nawet marzyć, że kiedykolwiek będziemy korzystać z powszechnych jakoby swobód. Nie mamy tych praw. Dzień i noc rozsadzają nam za to głowy dwa słowa: nie wolno, nie wolno, nie wolno!

CZYTAJ DALEJ

Zakaz świętowania w Lhasie

Władze chińskie tradycyjnie już przypomniały Tybetańczykom o zakazie „świętowania” w czwartym, najważniejszym miesiącu tybetańskiego kalendarza buddyjskiego.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Wideokonferencja z chińskimi intelektualistami

Nieodmiennie mówię Tybetańczykom jedno i powtórzę to także tutaj: nawet jeśli konsekwentne trwanie przy zbudowanej na fundamencie niestosowania przemocy polityce drogi środka nie przyniosło namacalnych rezultatów wynegocjowanych z rządem Chin, to pomogło zjednać nam silne poparcie chińskich intelektualistów, studentów oraz tych, którzy interesują się rzeczywistością i są jej świadomi. To rezultat moich starań.

CZYTAJ DALEJ

Zwolnienie „okaleczonego” mnicha w Ngabie

Gendun Phuncog – mnich klasztoru Kirti skazany na cztery lata pozbawienia wolności za wyjście na ulicę z portretem Dalajlamy – został w więzieniu „okaleczony”.

CZYTAJ DALEJ

Dziangbu: Tak to dziś widzę

Przewodniczący powiedział:

„Mam władzę i wojsko,

Paść i czołgać się przede mną!”

CZYTAJ DALEJ

„Reedukacja” pieśniarza z Kakhogu

Gegdziom Dordże – trzydziestoletni pieśniarz zatrzymany za zaśpiewanie „Smutnej piosenki” na noworocznym koncercie – jest od trzech miesięcy „reedukowany” przez policję.

CZYTAJ DALEJ

Vera Hue: Ostatnie zwiedzanie klasztoru Acok

Wizyta w Acoku okazała smutnym i nieprzyjemnym doświadczeniem. Ale tak właśnie wygląda życie Tybetańczyków w ich własnym kraju, który niespecjalnie chcą pokazywać cudzoziemcom – razem z codzienną, przemilczaną normalnością inwigilacji, dozoru, represji i prześladowań – rządzący w nim Chińczycy.

CZYTAJ DALEJ

„Przemieszczenie” ponad trzech milionów tybetańskich rolników i pasterzy

Z doniesień „oficjalnych” mediów wynika, że w latach 2000–25 władze chińskie „przemieszczą” – po wielokrotnych „odwiedzinach” aparatczyków, mamieniu fałszywymi obietnicami i jawnych groźbach, za to bez konsultacji, odszkodowań ani możliwości wyboru i odwołania – 3,36 mln z 4,5 mln mieszkańców tybetańskich „regionów wiejskich”.

CZYTAJ DALEJ

Taszi Dhondup: Czekam z nadzieją

Jiszinie Norbu, spełniający życzenia klejnocie

Wierni mieszkańcy Krainy Śniegu

Czekają u stóp Twego złotego tronu

CZYTAJ DALEJ

Samobójstwo nastoletniego mnicha w Colho

Kunsang Londen – siedemnastoletni mnich, którego zmuszono do opuszczenia klasztoru Julung i zamknięto w szkole z internatem – odebrał sobie życie w Colho (chiń. Hainan), w prowincji Qinghai.

CZYTAJ DALEJ