Radio Wolna Azja

2-05-2012

wersja do druku

Share

Konfiskaty tybetańskiej ziemi pod chińskie osadnictwo w Gepasumdo

 

Władze chińskie skonfiskowały tereny należące do pięciu osad tybetańskich koczowników, przygotowując się do przyjęcia dziesiątków tysięcy chińskich osadników w okręgu Gepasumdo (chiń. Tongde) prefektury Colho (chiń. Hainan) prowincji Qinghai.

 

„Przedstawiciele chińskiego rządu 25 kwietnia zwołali mieszkańców koczowniczych społeczności Setong, Dragmar, Seru, Maczu i Gokar z Gepasumdo. Powiadomili ludzi, że odbierają im sześćdziesiąt procent ziemi. Kazali też pozbyć się do końca roku ponad połowy zwierząt, tłumacząc, że nie będzie można ich przepędzać przez zajęte tereny" - mówi lokalne źródło. Zebrani Tybetańczycy „odmówili jak jeden mąż".

 

Urzędnicy wrócili do stolicy okręgu i „wymusili zgodę" na mieszkańcach Setongu, Dragmaru i Seru. „Mają tam przesiedlić trzydzieści tysięcy chińskich imigrantów. Ludzie mówią, że powstanie dzięki nim nowe miasto". W sąsiedztwie buduje się dwie elektrownie wodne. Fachowcy szacują, że będę one mogły zaspokoić potrzeby stu tysięcy nowych mieszkańców. Jednocześnie władze realizują program osiedlania tybetańskich nomadów w zuniformizowanych osiedlach, odbierając im w ten sposób tradycyjne źródła utrzymania, często, za sprawą braku edukacji i odpowiedniej infrastruktury, z opłakanymi konsekwencjami.

 

 


Home Aktualności Raporty Teksty Archiwum Linki Pomoc Galeria
 
NOWA STRONA (od 2014 r.)