Helsińska Fundacja Praw Człowieka

11-11-2012

wersja do druku

Share

Xinhua informuje o samospaleniu osiemnastolatka w Coe

 

Rządowa agencja Xinhua, powołując się na przedstawicieli „władz prowincji" Gansu, poinformowała o śmierci osiemnastoletniego Gonpo Ceringa, który miał podpalić się 10 listopada „przed klasztorem w mieście Hezuo" (tyb. Coe), w Tybetańskiej Prefekturze Autonomicznej Gannan (tyb. Kanlho). W „sprawie tej prowadzone jest śledztwo".

 

To pierwsze z ponad siedemdziesięciu już samospaleń, o którym powiadomiły najpierw władze chińskie, a nie niezależne źródła tybetańskie, co jest świadectwem skuteczności blokady informacyjnej, jaką wprowadzono w całym Tybecie w związku ze zjazdem Komunistycznej Partii Chin w Pekinie.

 

samospaleniegonpoceringcoekanlho10listopada2012_400
 

Radio Wolna Azja (RFA) podało później, że nastolatek wołał o wolność dla Tybetańczyków, powrót Dalajlamy i prawo do ojczystego języka. Świeccy i mnisi chcieli przewieźć go do szpitala, ale było na to za późno. Zmarł, przeniesiony do własnego domu. Wkrótce potem na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji i „zaczęli przesłuchiwać mnichów oraz okolicznych mieszkańców".

 

Ósmego listopada, w najtragiczniejszym dniu od chwili ruszenia fali samospaleń Tybetańczyków w marcu zeszłego roku, podpaliło się pięć osób w Rebgongu (chiń. Tongren), Ngabie (chiń. Aba) i Driru (chiń. Biru).

 

 


Home Aktualności Raporty Teksty Archiwum Linki Pomoc Galeria
 
NOWA STRONA (od 2014 r.)